O tym co ważne dla polskiej wsi.

Talk icon

Wywiady

19-04-2023

Autor: Świat Rolnika

Nowa perspektywa rolna już niebawem! Pergoł: Będzie to czas wegetacji

Nowa perspektywa rolna

Łukasz Pergoł w rozmowie z naszym serwisem podkreślił, że nowa perspektywa rolna będzie czasem wegetacji dla gospodarstw.

Nasz dzisiejszy rozmówca jest rolnikiem, posiada duże gospodarstwo rolne o powierzchni 400 hektarów w województwie warmińsko–mazurskim. Jest znanym użytkownikiem Twittera, nazywającym siebie samego „rolnikiem zrównoważonym”. Gospodarstwo stara się prowadzić właśnie w taki sposób, ze zmianowaniem trzy albo i czteroletnim, a część upraw na jego terenie jest ekologiczna.

Nowa perspektywa rolna zrujnuje wiele gospodarstw

Światrolnika.info: Jak ocenia Pan szanse na rozwój gospodarstw w świetle nowej perspektywy polityki rolnej?

Łukasz Pergoł: Myślę, że nowa perspektywa rolna to będzie czas wegetacji. Na pewno nie rozwoju gospodarstw, ponieważ polityka rolna zaciągnęła hamulec ręczny i powiedziała, że wracamy do zmniejszania, a nie rozwoju produkcji. To jest natomiast dziwne, że założenia, które były planowane wcześniej, nie zostały odwołane pomimo wybuchu wojny na Ukrainie, która uderzyła w stabilność żywnościową. Unia dalej pcha Zielony Ład, czyli: ograniczenie produkcji, wyłączanie obszarów z produkcji, zmniejszenie konkurencyjności rolnictwa europejskiego względem Rosji i krajów Ameryki Północnej czy Południowej. Dostaniemy mniejsze też dopłaty, a nie większe. To nie jest prawdą, że dopłaty będą większe, czyli będziemy wygaszać produkcję, a nie ją rozwijać.

Światrolnika.info: A jak według Pana będą kształtowały się dopłaty bezpośrednie wyliczane według nowego systemu?

Łukasz Pergoł: Dopłaty bezpośrednie to będzie ekwilibrystyka, ponieważ proces wypełniania wniosku będzie dużo dłuższy i bardziej skomplikowany. Dla każdej działki będziemy musieli wpisywać wybrany ekoschemat. Każdy ekoschemat to teoretycznie miał być jeden punkt = 1000 złotych, ale patrząc na koszyki, jakie są przewidziane dopłat do danego schematu, to na pewno nie nie wyjdzie, że każdy punkt to będzie 1000 złotych. Dlatego dopłaty będą mniejsze, bardziej skomplikowane, a proces ich uzyskania będzie dużo trudniejszy. Myślę, że duże gospodarstwa będą miały łatwiej sobie poradzić, bo po prostu mają kogoś na etacie, albo współpracują z doradcami. Teraz niby mówi się, że ODRy mają pomóc w wypełnianiu wniosków za darmo, ale rolników jest tak dużo oraz proces jest tak skomplikowany rozbudowany, że stracą oni na dopłatach na pewno.

Światrolnika.info: Jak w ogóle ocenia Pan nadchodzący rok? Czy według Pana to będzie dobry rok dla polskiego rolnictwa, czy jednak rządowi nie uda się ściągnąć z rynku nadwyżek, a cena zbóż będzie zatrważająco zła?

Łukasz Pergoł: Myślę, że proces spadku cen już obserwujemy. Mamy rok wyborczy, a więc roku cudów, więc rządzący mogą starać się ściągnąć to zboże z rynku, ale co oni z nim zrobią? Jeżeli zapchają Elewarr i w żniwa nie wyeksportuje tych zbóż, to nie będzie bazą magazynową dla dużych firm, z którymi współpracuje. To będzie bardzo ciężki rok pod wieloma względami. Cały czas trwa wojna na Ukrainie i nie wiadomo co Putin wymyśli. Wejdziemy w nową perspektywę unijną, więc nowe ekoschematy i od sierpnia będą obowiązywać wszystkie obostrzenia, które przewiduje nowa perspektywa rolna. Zboża jest tak dużo, a polskie porty są niewydajne. Przez rok nie było zrobione nic, więc nie wiem, jak     rządzący planują to rozwiązać, bo mamy bardzo duże nadwyżki, a do żniw zostało 4 miesiące. Mamy kilka milionów ton nadwyżki zboża naszego plus ukraińskie i nie możemy tego dać wszystkiego do spalarni, bo jest to nieetyczne. Moglibyśmy z niego zrobić spirytus, ale przecież destylarnie też nie mają mocy przerobowych, żeby przerobić kilka milionów ton w ciągu czterech miesięcy. Czeka nas więc bardzo niebezpieczny i ciężki rok dla rolników. A myślę, że nie tylko dla rolników, bo jeśli będą oni ograniczać inwestycje, to będzie tak samo ciężki rok dla branży chemicznej i sprzedawców maszyn. Mało który rolnik przy takiej dużej niepewności będzie inwestował jakieś duże pieniądze przy tych odsetkach i przy tym wszystkim. Dlatego będzie to ciężki rok, który może przyczynić się do upadku wielu gospodarstw rolnych.

Zobacz także: Działania eurokratów z UE są anty-rolnicze. Musimy się przed tym bronić

swiatrolnika.info 2023