Informacje
04-04-2023
Na Terytorium Krasnojarskim w kilku prywatnych gospodarstwach wykryto wirusa afrykańskiego pomoru świń (ASF).
Administracja obwodu poinformowała, że ognisko choroby odnotowano we wsi Gorodok, której mieszkaniec zwrócił się do lekarza weterynarii i zgłosił śmierć świni domowej. W wiosce jest 60 gospodarstw, w których trzyma się łącznie ponad 200 świń.
Wykryto kilka ognisk ASF na Syberii
Po wykryciu ASF, na terenie ogniska epizootycznego i strefy zagrożonej ustanowiono kwarantannę.
„Wszystkie świnie są zabijane metodą bezkrwawą, tusze są spalane. Obornik, resztki paszy, inwentarz, a także zniszczone pomieszczenia, drewniane podłogi itp. są również niszczone. Ludność otrzyma rekompensatę za straty” – zapewnił serwis prasowy starostwa powiatowego.
Wcześniej w zakładzie mięsnym w obwodzie karatuzskim Terytorium Krasnojarskiego znaleziono produkty zakażone ASF. Zostały zakupione przez lokalnego przedsiębiorcę we wsi Malaya Minusa w obwodzie minusińskim. W rezultacie skonfiskowano i zniszczono około 16 ton produktów mięsnych wraz z padliną zwierząt.
Ponadto ognisko ASF wykryto w mieście Minusinsk i wsi Karatuzskoje. Burmistrz Andrej Pervukhin powiedział TASS o wybuchu epidemii w Minusińsku 22 marca.
„Teraz eksperci chodzą po prywatnych gospodarstwach rolnych, aby określić liczbę zwierząt” – powiedział.
Sytuacja jest pod kontrolą
Dyrektor generalny Krajowego Związku Hodowców Trzody Chlewnej (NSS) Jurij Kowalow zauważa, że ogólnie sytuacja z ASF w Rosji jest pod kontrolą, zarówno ze strony państwa, jak i biznesu.
„Myślenie, że problem może całkowicie zniknąć, byłoby naiwne. Fakt, że ogniska choroby występują okresowo zarówno na wolności, jak i na prywatnych fermach przydomowych, nie jest dla nas zaskoczeniem. Państwo aktywnie zajmuje się tymi epidemiami, wzmacniając środki zapobiegające im" – stwierdził.
Szef KSW przypuszcza, że najprawdopodobniej pojawienie się przypadków wirusa na prywatnych fermach przydomowych Terytorium Krasnojarskiego wynika z faktu, że stosowano pasze wątpliwej jakości, ale trudno jednoznacznie określić przyczynę.
„Ogólnie rzecz biorąc, Terytorium Krasnojarskie jest wiarygodnym producentem w sektorze trzody chlewnej, a pojawienie się ASF jest sygnałem dla firm do zwiększenia bezpieczeństwa biologicznego. Gdy region przez długi czas jest dobrze prosperujący pod względem epizootycznym, pomimo podejmowania wszelkich działań w celu zapewnienia bezpieczeństwa biologicznego w sektorze przemysłowym, może nastąpić pewne rozluźnienie związane z czynnikiem ludzkim. W obecnej sytuacji przedsiębiorstwa mają powód, by po raz kolejny przeprowadzić odprawy branżowe i wzmóc czujność" – dodał.
Zobacz też: Hiszpańscy hodowcy świń obawiają się wirusa ASF
fot.Pixabay