Całkowite pogłowie trzody chlewnej w Wielkiej Brytanii jest obecnie najniższe od ponad dziesięciu lat i wynosi 3,63 mln sztuk. 

Dane te w swoim raporcie przekazała firma Defra. Jest to wynik o 11,6% mniejszy niż przed rokiem. 

Brytyjskie pogłowie trzody chlewnej z dużym spadkiem

Całkowite pogłowie trzody chlewnej odnotowało spadek głównie przez zmniejszenie liczby tuczników w Wielkiej Brytanii. Pogłowie tuczników jest obecnie na najniższym poziomie od 2012 r. i wynosi 3,30 mln sztuk – spadek o 12,6% w porównaniu z 2022 r. Znajduje to również odzwierciedlenie w  historycznie niskiej wielkości uboju i produkcji wieprzowiny od początku tego roku.

Natomiast liczba świń hodowlanych w 2023 roku pozostała na niezmienionym poziomie 329 tys. sztuk. Ruchy wewnątrzkategoryjne były mieszane. Ogólnie rzecz biorąc, stado hodowlane odnotowało stosunkowo niewielki spadek wynoszący zaledwie 1,5% (4000 sztuk), a liczba loch spadła o 3% rok do roku. Jednocześnie u  knurów odnotowano spadek o 6,9% rok do roku.

Wojna i rosnące ceny głównymi powodami kryzysu w branży

Obecna sytuacja jest następstwem przedłużającego się kryzysu gospodarczego w branży.

Zmagające się z trudnościami hodowle trzody chlewnej w zeszłym miesiącu powróciły do ​​zysków po 10 kolejnych kwartałach strat, spowodowanych spadającymi cenami trzody chlewnej i rekordowo wysokimi kosztami – zwłaszcza paliw i pasz dla zwierząt, których wartość gwałtownie wzrosła po wybuchu na Ukrainie, a ta spowodowała wzrost cen zbóż.

“Spadające pogłowie trzody chlewnej nie jest większym zaskoczeniem dla przedstawicieli branży, którzy dopiero zaczynają odrabiać straty po 10 kolejnych kwartałach przynoszenia strat” – wyjaśnia starszy analityk ds. hodowli zwierząt w AHDB, Freya Shuttleworth, 

„Chociaż nie spodziewamy się powrotu branży do szczytów z 2021 r. pod względem liczby świń, przerobu i produkcji, jeśli popyt pozostanie stały, a marże netto producentów będą nadal rosły, spodziewamy się pewnego pożądanego wzrostu” – dodała.

Zobacz także: Chiny sprowadzają coraz więcej mięsa Analitycy: Import wołowiny pobił historyczny rekord