Informacje
02-07-2023
Według najnowszego raportu Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) światowa produkcja mięsa wzrośnie w 2023 roku.
Wzrost ten jest spowodowany oczekiwanym wzrostem światowej produkcji drobiu ze względu na zwiększoną atrakcyjność jako „niedrogiego” mięsa – wyjaśnili analitycy FAO.
O ile wzrośnie światowa produkcja mięsa?
FAO opublikowało swój najnowszy półroczny raport dotyczący światowych rynków żywności, w którym szacuje się, że globalne wydatki na żywność wzrosną do poziomu 1,98 biliona dolarów w tym roku – czyli o 1,5% więcej niż w 2022 roku, ustanawiając jednocześnie nowy rekord. Według prognoz długoterminowych globalne wydatki na żywność będą rosły powoli, ponieważ ceny światowe rosną, zmniejszając popyt na żywność.
Przewiduje się, że światowa produkcja mięsa w 2023 r. wzrośnie do poziomu 363,9 mln ton ekwiwalentu masy tuszy – w zeszłym roku było to 362,6 mln ton.
“Wzrost ten jest spowodowany oczekiwanym wzrostem światowej produkcji drobiu ze względu na zwiększoną atrakcyjność jako „niedrogiego” mięsa” – komentuje FAO
Jednocześnie oczekuje się, że światowa produkcja wieprzowiny spadnie. Powodem tego jest spadek produkcji w Europie wywołany afrykańskim pomorem świń, niższymi marżami producentów oraz niższym popytem.
Światowa produkcja wołowiny również nieznacznie spadnie z powodu wysokich kosztów paszy, niedoborów paszy i utraty masy tuszy w głównych regionach produkcyjnych.
FAO szacuje, że w 2023 r. większość popytu prawdopodobnie zostanie zaspokojona przez Brazylię i Australię ze względu na status krajów wolnych od chorób zwierzęcych, dużą dostępność dostaw eksportowych i konkurencyjne ceny.
Jak będzie kształtować się produkcja mleka w tym roku?
Według raportu FAO światowa produkcja mleka osiągnie w 2023 roku poziom 944 mln ton, czyli o 0,9% więcej niż w 2022 roku. Pomimo oczekiwanego wzrostu, rok 2023 będzie drugim z rzędu rokiem powolnego wzrostu ze względu na „przewidywane znaczne spadki produkcji mleka w Ameryce Południowej, Afryce, Europie i Oceanii”.
Organizacja zauważyła, że cięcia te wynikają z „niższych marż producentów, potencjalnego wpływu ekstremalnych zjawisk pogodowych i innych trudnych warunków produkcji, zwłaszcza niedoborów siły roboczej”. Dodatkowo będą one przeciwdziałać oczekiwanej ograniczonej ekspansji w Azji, Ameryce Północnej, Ameryce Środkowej i na Karaibach.
Warto zauważyć, że w Europie od dawna istnieje tendencja do demonizowania hodowli zwierząt jako głównego czynnika wpływającego na zmiany klimatyczne. Unia Europejska lansuje się pomysł znacznego ograniczenia liczebności stad bydła w celu ograniczenia emisji gazów cieplarnianych. Niektóre kraje, takie jak Holandia i Niemcy, są skłonne podążać za tym trendem. Inni odnoszą mniejsze lub większe sukcesy w przeciwstawianiu się agresywnemu programowi klimatycznemu.
Zobacz także: Światowe ceny żywności ponownie w dół! Indeks jest najniższy od dwóch lat
fot.Pxhere/Pixabay