Ceny zboża na giełdach zaczęły spadać po tym, jak maklerzy dowiedzieli się, że Rosja wyraziła gotowość do uwolnienia eksportu zbóż z ukraińskich portów.

Według światowych mediów jest to efekt działań dyplomatycznych Turcji, która chce pomóc w transporcie zboża. Ukraina informuje, że nadal posiada ponad 20 mln ton zbóż przeznaczonych na eksport. Tymczasem, giełda w Chicago była nieczynna z powodu Dnia Pamięci w USA.

Ceny zbóż pozostają gigantyczne

Ceny zbóż na giełdzie w Paryżu 30 maja spadły nieznacznie. Cena kukurydzy z kontraktem na czerwiec obecnie wynosi 351,25 dolarów, co jest spadkiem o 0,28 proc. Kukurydza z kontraktem na listopad jest o 25 centów droższa. Pszenica z kontraktem na wrzesień 2022 roku kosztowała 406 dolarów. Jest to spadek o 1,93 proc.

W poprzednim tygodniu ceny zboża na europejskim rynku terminowym ponownie znacząco wzrosły po przejściowym okresie osłabienia. Ceny są napędzane falami upałów i suszą od Indii przez Francję do Etiopii i eskalacją protekcjonizmu. Wzrost spowalniają także nadzieje, że Rosja zezwoli na eksport zboża z Ukrainy. 

Na ceny zbóż ma w tej chwili wpływ głównie fala upałów, susza oraz mniejsze nadzieje na to, że Rosja zezwoli na eksport zboża z Ukrainy.  Najmniejsza wiadomość o nowej szansie na eksport zboża z Ukrainy lub perspektywa deszczu na francuskich polach pszenicy natychmiast przekłada się na nowe ceny na światowych rynkach.

Ceny zboża szaleją

Rzeczywisty rozwój sytuacji w zakresie pogody i Ukrainy pozostaje niepewny, a wraz z nim kierunek cen zbóż. W miniony piątek ceny pszenicy na europejskim rynku terminowym ponownie znacząco wzrosły po przejściowym okresie osłabienia. Pszenica z nowej uprawy zamknęła handel w piątek (27 maja) ceną 415 euro za tonę – o 5 euro wyższą niż dzień wcześniej. Jednak dwa tygodnie temu (17 maja) ceny wzrosły do 444 euro.

Wysokie ceny zboża to nie wszystko. Wzrosty dotyczą również m.in. kukurydzy. Kukurydza ze starych zbiorów wyniosły 351 eur/t – a więc o 3,50 euro więcej niż dzień wcześniej. Nowe zbiory kukurydzy kosztowały 357 eur/t. Ukraina jest głównym eksporterem kukurydzy i pszenicy i stoi w obliczu blokady eksportu i produkcji z powodu walk. Z drugiej strony Rosja nie może sprzedawać swoich zbiorów zbóż i nawozów ze względu na zachodnie sankcje w sektorze finansowym i logistycznym. 

Czytaj również: Ogromny koszt eksportu zboża z Ukrainy. Kluczowe odzyskanie portów

E-wgtl/fot.pixabay