Grypa ptaków w USA zbiera obecnie największe żniwa w historii. Według różnych źródeł straty w pogłowiu drobiu w wynoszą około 37 milionów sztuk ptaków. 

Najbardziej ucierpieli producenci jaj konsumpcyjnych oraz indyków. Szacuje się, że straty będą jeszcze wyższe, ponieważ właściciele ferm dokonują masowych likwidacji stad z powodu bardzo trudnej sytuacji epizootycznej na terenie kraju. Rozprzestrzeniający się po USA skutkuje również wprowadzeniem ograniczeń w eksporcie amerykańskich towarów z sektora drobiarskiego. 

Grypa ptaków spowodowała rekordowy wzrost ceny jaj

Ceny hurtowe jaj osiągnęły w kwietniu rekordową wartość 2,90 dolarów za tuzin, a według analityków Urner Barry indyki osiągnęły rekordowy poziom cen 1,47 dolara za funt – informuje agencja prasowa Bloomberg.

Jednym z najbardziej pokrzywdzonych jest stan Iowa, czyli region o największej koncentracji stad towarowych kur niosek. Grypa ptaków uderzyła również w czołowego producenta jaj z Iowa, firmę Rembrandt Enterprises, która musiała zutylizować  5,3-milionowe stado kur.

Wirus doprowadził do ograniczeń eksportowych w USA

Szalejąca w Stanach Zjednoczonych grypa ptaków skutkuje również wprowadzeniem ograniczeń w eksporcie amerykańskich towarów z sektora drobiarskiego. 

Wielu importerów stosuje regionalizację, jednak zasięg geograficzny występowania ognisk HPAI jest już naprawdę spory. Tym samym kłopoty handlowe dotykają wielu ważnych regionów drobiarskich. Ponad 80 państw zastosowało ograniczenia w imporcie z USA. Pekin zapowiedział, że nie wprowadzi zakazu importu drobiu i jaj dla całego kraju, a jedynie ograniczy się do stanu, w którym potwierdzono ognisko choroby.

Argentyna, Korea Południowa i Tajlandia zakazały przywozu żywego drobiu z całych Stanów Zjednoczonych, ale żaden kraj nie wprowadził ograniczeń wobec całych Stanów Zjednoczonych w odniesieniu do mięsa drobiowego i produktów mięsnych, jak to zrobiły niektóre państwa gdy grypa ptaków wybuchła w latach 2014- 2015. 

Według amerykańskich urzędników z USDA dziesięciu największych odbiorców drobiu z USA tylko częściowo zakazało importu, to znaczy, że zakazem wywozu zostały objęte wybrane obszary, na przykład hrabstwa lub całe stany. Dlatego jeśli chodzi o handel, to Amerykanie są w znacznie lepszej sytuacji niż w latach 2014-2015.

Czytaj też: Wirus ptasiej grypy H3N8 zaatakował dziecko. Pierwszy taki przypadek

kipdip.org.pl/fot.Flickr/Pixabay