O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

24-06-2022

Autor: Magdalena Podgórska

Niedźwiedzie do odstrzału? Od stycznia przy polskiej granicy zaatakowały sześć osób

niedźwiedzie

Niedźwiedzie na Słowacji zwiększają swoją liczebność. Część tamtejszych parlamentarzystów domaga się od ministra środowiska redukcji ich populacji. 

Sprawa jest poważna, bo od stycznia tego roku niedźwiedzie w górach Słowacji zaatakowały już sześć osób. Głuche na postulaty posłów pozostaje ministerstwo środowiska kierowane przez znanego obrońcę „praw zwierząt” Ján Budaja. Nie chce ono przyłożyć ręki do realizacji odstrzału, o który apelują myśliwi, parlamentarzyści i zwykli obywatele, którzy obawiają się rozpoczęcia kolejnego sezonu turystycznego. Jak donosi portal Wildmen – od 2006 roku niedźwiedzie na Słowacji atakowały ludzi 54 razy. Większość z tych ataków miała miejsce w niedalekiej odległości od granicy z Polską. W ubiegłym roku jedno z podobnych zdarzeń zakończyło się śmiercią turysty. Tylko w ubiegłym tygodniu słowacki ratownik – zraniony przez niedźwiedzia w głowę – musiał ratować się ucieczką na drzewo. 

Kłopotliwy minister

Minister Ján Budaj popiera działania związane z regulacją populacji największych słowackich drapieżników, ale jest przy tym zdecydowanym przeciwnikiem rozpoczęcia odstrzału tych zwierząt.  „Nie wspieram polowania ani strzelania do niedźwiedzi, ale musimy uregulować liczebność niedźwiedzi.” – mówi Budaj cytowany przez portal Wildmen. 

Jak donoszą media, minister środowiska w kwestii niedźwiedzi woli słuchać głosu aktywistów prozwierzęcych niż ekspertów z zakresu łowiectwa. Polityka „przymykania oka” doprowadziła do sytuacji, w której Słowacja nie wie nawet, ile niedźwiedzi tak naprawdę żyje w tamtejszych górach. Jest to zresztą jeden z argumentów Budaja, wykorzystywany w celu odsunięcia decyzji o rozpoczęciu zdecydowanej redukcji populacji. 

Bezpośrednią winą za ataki, których niedźwiedzie dopuszczają się na ludziach, Budaja obarczył nawet przewodniczący słowackiej Rady Narodowej Boris Kollár.

niedźwiedzie

Niedźwiedzie zdymisjonują Budaja?

Według danych myśliwych – które nie są jednak oficjalnymi danymi ministerstwa środowiska – na Słowacji w 2020 roku żyło 2760 niedźwiedzi. Rokrocznie ich liczebność zwiększa się jednak o kolejne 300 sztuk. 

Myśliwi domagają się od resortu środowiska jasnej deklaracji, w której zdrowie i życie ludzi postawione zostanie ponad liczebnością populacji niedźwiedzi. Niezależnie od tego, złożony został jednak wniosek o dymisję ministra Budaja. 

„Wychodzimy z propozycją odwołania wegetariańskiego ministra Budaja. Jest niekompetentny i głupi, co udowodnił, mówiąc, że niedźwiedzie to wegetarianie, wskazując tym samym, że ma braki na poziomie szkoły podstawowej.” – mówią cytowani przez portal Wildmen słowaccy parlamentarzyści. 

Niedźwiedzie mogą zatem pośrednio doprowadzić do zmiany u steru słowackiego resortu środowiska. Pytanie tylko, czy do tego czasu kolejni turyści będą musieli ryzykować zdrowiem i życiem. 

Czytaj także: Niedźwiedź odpowiedzialny za ataki na ludzi został uśpiony

Wildmen/FB/fot. pixabay

swiatrolnika.info 2023