W wyniku ostrzału na Mikołajew uszkodzeniu uległ terminal korporacji handlu zbożem Viterra – poinformowała firma za pośrednictwem portalu Bloomberg.

Według agencji nikt nie zginął podczas ostrzału terminalu, jeden pracownik doznał drobnych poparzeń. Z reguły Nikołajew odpowiada za około jedną czwartą dostaw zboża w kraju, a zniszczenia mogą skomplikować wznowienie handlu morskiego, który po inwazji został w dużej mierze zawieszony.

Niszczenie infrastruktury rolniczej

Terminal Viterra może eksportować do 1,5 miliona ton oleju roślinnego rocznie. Łączna zdolność magazynowa to ok. 150 tys. ton, a zdolność przeładunkowa ok. 3 mln ton rocznie, głównie soi, słonecznika i pszenicy.

Jak pisze portal Agronews, w Zaporożu doszło do ogromnych strat. Rosjanie ostrzelali przedsiębiorstwo rolnicze i zniszczyli sprzęt. Zaporoska Obwodowa Administracja Wojskowa donosi o wystrzeleniu gradu pocisków przez okupanta na jedno z przedsiębiorstw rolnych w Zaporożu. W wyniku ostrzału doszło do poważnych strat. Uszkodzone są prawie wszystkie siewniki, ciągniki, koparka, a także tylna kabina ciężarówki oraz jej koła. 

Nie tylko terminal padł ofiarą

Nie tylko terminal zbożowy padł ofiarą rosyjskiego okupanta. W Zaporożu Rosjanie wystrzelili grad w przedsiębiorstwo rolnicze. Jak donosi Zaporoska Obwodowa Administracja Wojskowa, teren gospodarstwa został ostrzelany z gradu w rejonie Wasyliwskim.

W oświadczeniu Zaporoskiej Obwodowej Administracji Wojskowowej czytamy, że we wsi Łukjanowskie nieprzyjaciel zniszczył pomieszczenia administracyjne i magazynowe, hangar ogniem wycelowanym. Ponadto ostrzał uszkodził siewniki i ciągniki gospodarstwa, wyleciała szyba w koparce i ładowarce kołowej, uszkodzeniu uległy kabiny w ciężarówkach i przebite koła.

Rosyjscy żołnierze okradają Ukrainę m.in. ze zboża i dokonują masowych zniszczeń na terenie kraju. Ostatnio okupanci ukradli 300 ton zboża z Kamianki Dnieprowskiej na Zaporożu. Rosjanie wywieźli z gminy 10 samochodów po 30 ton zboża.  Według mieszkańców wsi Mała Biłozerka najeźdźcy zabrali ze spichlerzy zboże należące zarówno do samych rolników, jak i udziałowców. W maju br. Rosjanie zniszczyli bank roślinnych zasobów genowych. Była to jedna z największych takich instytucji na świecie, której zasoby chroniły nawet hitlerowskie Niemcy w czasie II wojny światowej. 

Według najnowszych doniesień Rosja ma plan na zwiększenie wysyłek skradzionego Ukrainie zboża. Do tego celu chce reaktywować pracę portów w okupowanym obwodzie chersońskim.

Czytaj również: UE: Rosja ponosi wyłączną winę za kryzys żywnościowy

Agronews/fot.pixabay