Informacje
30-03-2022
Jak informuje portal kherson-news.net, ukraińskie pszczoły pomogły krajowym wojskom. Małe owady zaatakowały rosyjskie wojska w obwodzie chersońskim.
Trzech rosyjskich okupantów zginęło, a aż 25 trafiło do szpitala. Owady z uli pozostawionych w pobliżu wsi Chelburda obudziły się i wleciały na teren jednostki wojskowej, zajętej przez żołnierzy rosyjskich. Tam też zdenerwowane z powodu braku pożywienia pszczoły pożądliły okupantów.
Pszczoły zabiły trzech żołnierzy
Wraz z nadejściem upałów ukraińscy pszczelarze opiekują się pszczołami, które wylatują z uli, by zdobyć pokarm na łąkach. Niestety w wyniku działań wojennych w Ukrainie pszczelarze mają utrudnioną pracę. A głodne pszczoły, to niebezpieczne pszczoły.
Przekonali się o tym Rosjanie, którzy zajęli ukraińską jednostkę wojskową w pobliżu wsi Chelburda. Owady z pozostawionych nieopodal uli obudziły się i wleciały na teren jednostki, boleśnie żądląc żołnierzy rosyjskich.
Głodne pszczoły zachowywały się szczególnie agresywnie, a ich atak kosztował życie trzech najeźdźców. Pozostałych 25 trafiło do szpitala i długo będzie pamiętać o tym, że sama natura pomaga Ukrainie bronić się przed wrogiem.
Środa jest 35. dniem wojny w Ukrainie. Chociaż atak na niepodległe państwo pochłonął już życie tysięcy Ukraińców, w ogólnym rozrachunku inwazja raczej nie przebiega po myśli Władimira Putina. Nasi wschodni sąsiedzi dzielnie bronią się przed okupantem i zadają mu bolesne straty. Dlatego też Rosjanie postawili na inną taktykę i bestialsko atakuję cele cywilne, głodzą Ukraińców w okupowanych miastach oraz dokonują zbrodni wojennych. W ten sposób chcą złamać ich wolę walki, ale to też im się nie udaje.
Czytaj też: Putin przekupił ekologów. Gruba kasa ważniejsza od ”idei”
agronews.ua/fot.pixabay