Informacje
19-06-2022
W niedzielne popołudnie w powiecie czarnkowsko-trzcianeckim wybuchły dwa pożary lasów. Z ogniem walczą strażacy wspierani samolotami gaśniczymi.
22 jednostki straży pożarnej wspierane przez trzy samoloty gaśnicze walczą z dwoma pożarami lasów w okolicach Wielenia (pow. czarnkowsko-trzcianecki, woj. wielkopolskie). Zgłoszenia o obu zdarzeniach strażacy otrzymali w niedzielne popołudnie. Ogień objął obszary o powierzchni po około 1 ha.
Dwa ogniska żywiołu w przeciągu dwóch godzin
Dyżurny wielkopolskiej PSP przekazał PAP, że zgłoszenie o pożarze lasu niedaleko miejscowości Wrzeszczyna strażacy otrzymali około godz. 13.30. Obecnie z ogniem walczy tam 11 strażackich zastępów.
Część jednostek biorących udział w akcji gaśniczej została zadysponowana do kolejnego pożaru lasu w tym samym powiecie, w miejscowości Brzeźno niedaleko Wielenia. Zgłoszenie o tym zdarzeniu strażacy otrzymali po godz. 15. "Tam również jest 11 zastępów straży oraz trzy samoloty, dromadery, które robią zrzuty wody" – powiedział dyżurny.
Oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Czarnkowie mł. kpt. Artur Kłos powiedział PAP, że oba pożary mają po około 1 ha powierzchni. "Pożar w Brzeźnie zaczął się po zerwaniu linii energetycznej, pożar w okolicach Wrzeszczyny prawdopodobnie też, ale to jeszcze nie jest potwierdzone" – zaznaczył.
Dodał, że do wsparcia walki z pożarem w Brzeźnie wysłano jednostki straży z powiatu szamotulskiego. Jak przyznał, zakończenie akcji gaśniczej w obu miejscach utrudniają silne podmuchy wiatru.
Pożary na innych obszarach Polski
Pożary lasów w Wielkopolskim nie były w niedzielę izolowanym zjawiskiem. W województwie lubuskim 25 zastępów straży pożarnej walczy z pożarem, który wybuchł na terenie Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów Komunalnych w Długoszynie niedaleko Sulęcina. Ogień pojawił się na dużej hałdzie odpadów – poinformował oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Sulęcinie Rafał Sobczak.
W pożarze nie ma osób poszkodowanych, nie objął on również budynków i hal będących na terenie zakładu. W działaniach gaśniczych biorą udział wozy bojowe PSP, OSP oraz wojskowej straży pożarnej.
Zgłoszenie o pożarze wpłynęło w niedzielę o godz. 12.41. Ogień pojawił się na hałdzie zmieszanych śmieci komunalnych o przybliżonych wymiarach 100/100/25 m. Pożar nadal nie jest opanowany, cały czas trwają działania.
"Warunki prowadzenia działań są trudne, gdyż panuje wysoka temperatura, a przy tym jest dość silny wiatr. Pożarowi towarzyszy duże zadymienie. To wszystko sprawia, że na razie nie możliwości wejścia na hałdę. Udało nam się ograniczyć pożar od strony lasu i teraz nie ma już tam większego zagrożenia" – powiedział Sobczak.
Dodał, że z uwagi na zadymienie szczególną ostrożność powinni zachować kierowcy przejeżdżający drogą wojewódzką nr 137 biegnącą w sąsiedztwie składowiska odpadów, gdyż może być na niej mocno ograniczona widoczność.
To nie pierwszy tego typu duży pożar w Długoszynie. W sierpniu ub. roku również strażacy gasili tam płonącą hałdę odpadów. Wówczas w akcji brało udział 18 zastępów.
Czytaj również:Pożary w północnej Hiszpanii. Tragiczne skutki upałów
PAP/fot.pixabay