Wojna sprawia, że każdy sektor gospodarki kraju uczestniczącego w konflikcie staje na głowie. Nie inaczej jest na Ukrainie.

W tej chwili Ukraina i jej obywatele cierpią bezpośrednio i pośrednio na wiele sposobów z powodu rosyjskiej inwazji. Odnosi się to również do ukraińskiej gospodarki, a wojna ma poważny wpływ na sektor ziemniaków tego kraju, którego świeży rynek wyceniany był rocznie na 400-800 mln USD.

Wysokie miejsce Ukrainy pod kątem produkcji ziemniaka

Według danych opublikowanych przez Organizację Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa  (FAO) w 2020 roku Ukraina była trzecim największym producentem ziemniaków na świecie, kiedy kraj wyprodukował 20,8 mln ton. Mimo to krajowa produkcja nie wystarcza do zaspokojenia popytu lokalnego rynku, a Ukraina importuje setki tysięcy ton rocznie.

Import tego jakże ważnego strategicznie produktu żywnościowego dziwi, ponieważ według portalu potatoclub.com.ua na Ukrainie w 2019 r. ponad 5 tysięcy rolników zakupiło domowe maszyny i urządzenia do produkcji i magazynowania ziemniaków o wartości około 6 miliardów hrywien.

Wojna niszczy infrastrukturę rolniczą

Kilka obszarów na Ukrainie albo nadal jest okupowanych przez wojska rosyjskie, albo ma negatywny wpływ na aktywne walki. Wojska rosyjskie nadal okupują obwód chersoński i znaczną część obwodu zaporoskiego na południu kraju, a na wschodzie obwód doniecki, ługański i charkowski. 

Tymczasem niedawna kontrofensywa Ukrainy zmusiła wojska rosyjskie do wycofania się z regionów Żytomierza, Kijowa, Czernihowa i Sumy z północy kraju. Jednak pomimo ich wycofania się, wiele pól rolników jest nadal zaminowanych, a wiele magazynów ziemniaków zostało zniszczonych przez Rosjan.

Czytaj także: Wojna może zniszczyć nawet połowę ukraińskich plonów zbóż

źródła:freshplaza.com/fot.pixabay