Informacje
09-07-2022
Ceny ropy na giełdach zniżkują, a surowiec zalicza najdłuższe pasmo strat w tym roku, taniejąc już trzeci tydzień z rzędu.
Na rynkach utrzymują się obawy o możliwą recesję, co ograniczy zapotrzebowanie na paliwa – podają maklerzy. Dane makro z USA z tego tygodnia pokazały słabość wydatków amerykańskich konsumentów, a to one są zdecydowanie najważniejszym czynnikiem wpływającym na wzrost PKB.
Ceny ropy coraz bardziej w dół
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na VIII kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 105,56 USD, niżej o 0,19 proc., po spadku ceny w tym tygodniu o ponad 1 proc. i zniżce notowań w czerwcu o ok. 8 proc.
Ceny ropy Brent na ICE w Londynie w dostawach na VIII wynoszą 108,95 USD za baryłkę, w dół o 0,07 proc.
Inwestorzy niepokoją się o potencjalne globalne spowolnienie, które może przyhamować zapotrzebowanie na ropę i jej produkty.
Dane makro z USA z tego tygodnia pokazały słabość wydatków amerykańskich konsumentów, a to one są zdecydowanie najważniejszym czynnikiem wpływającym na wzrost PKB.
"Ceny surowca mogą pozostać niestabilne" – mówi Zhou Mi, z działu analiz Chaos Research Institute.
"Pogłębiające się obawy o recesję zaszkodziłyby produktom naftowym i obniżyłyby marże rafineryjne" – dodaje.
"W przypadku ropy jasne jest, że rozwój sytuacji makro jest obecnie kluczowym czynnikiem wpływającym na kierunek jej cen" – wskazuje też w rynkowej nocie Warren Patterson, szef strategii surowcowej w ING Groep NV.
Patterson podkreśla, że zasadniczo sytuacja podażowa na rynkach ropy jest nadal napięta, więc można się spodziewać raczej ograniczonych spadków cen ropy.
Produkcja ropy w Rosji wzrosła
Tymczasem produkcja ropy w Rosji wzrosła obecnie do najwyższego poziomu od marca. W czerwcu wyniosła ona 10,71 mln baryłek dziennie – wynika z kalkulacji agencji Bloomberg. To o 4,7 proc. więcej niż w maju.
Rosja zwiększa też swoją siłę na indyjskim rynku ropy kosztem takich tytanów z OPEC, jak Arabia Saudyjska i Irak. Rosjanie robią ogromne postępy na tym rynku i prawdopodobnie już są największym dostawcą surowca dla tego gigantycznego azjatyckiego nabywcy.
W czerwcu Rosja dostarczała dziennie do Indii 1-1,2 mln baryłek ropy. To 1/4 całej napływającej do tego kraju ropy – dużo więcej niż dostarcza Arabia Saudyjska i prawie tyle, ile dostarcza Irak.
Indyjskie rafinerie masowo zaopatrują się w tanią rosyjską ropę, czego nie notowano na taką skalę przed wybuchem wojny Rosji na Ukrainie.
"Kiedy cena ropy idzie w górę i nie masz wyboru, kupujesz gdziekolwiek" – powiedział minister ropy Indii Hardeep Singh Puri dziennikarzom. "Mamy bardzo dobrze zdefiniowane rozumienie interesów Indii" – zapewnił.
Czytaj też: Ceny ropy naftowej kończą czerwiec ze spadkami notowań
PAP/fot. pixabay