Wicepremier i minister rolnictwa Henryk Kowalczyk złożył zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez spółkę Kampol-Fruit. 

Jak zapewnił w mediach społecznościowych, resort dołoży wszelkich starań, by rolnicy odzyskali swoje należności. Rolnicy nie zgadzają się na zaproponowany im układ ze strony zadłużonej firmy, w ramach którego zaproponowano im umorzenie połowy należności, a wypłatę reszty w ratach rozłożonych nawet na trzy lata.

Wicepremier reaguje ws. Kampol-Fruit

"Jako minister rolnictwa i rozwoju wsi złożyłem zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez spółkę Kampol-Fruit" – przekazał Kowalczyk na swoim profilu na Twitterze.

Dodał, że w resorcie rolnictwa "dołożymy wszelkich starań, żeby rolnicy odzyskali swoje należności".

Na początku tygodnia informowaliśmy, że kilkudziesięciu rolników protestowało pod zakładami Kampol-Fruit w Rykach. Chodziło o dostawców, którzy nie otrzymali zapłaty za sprzedane w sezonie owoce i warzywa.

Zobacz też: Protest rolników przed KAMPOL-FRUIT! "Ministrze Kowalczyk ratuj!"

Protestujący rolnicy nie zgadzają się na zaproponowany im układ ze strony zadłużonej firmy, w ramach którego zaproponowano im umorzenie połowy należności, a wypłatę reszty w ratach rozłożonych nawet na trzy lata. Natomiast w przypadku banków i podmiotów instytucjonalnych ten sam układ przewiduje spłatę całości zadłużenia wraz z należnymi odsetkami.

PAP/fot.Twitter