Wąglik to rzadka choroba, która występuje na całym świecie u świń. Po zachorowaniu może dojść nawet do śmierci zwierzęcia.

Choroba ta występuje rzadko u świń, ale jeśli już się pojawi to może doprowadzić do tragicznych skutków. Źródłem zakażenia u loch jest zwykle pasza zanieczyszczona przetrwalnikami Bacillus anthracis. Do głównych objawów można zaliczyć m.in. zaburzenia koordynacji lub krwotok z nosa.

Wąglik u świń

Choroba, choć występuje rzadko, to może również przyjmować formy kliniczne, w zależności od lokalizacji infekcji. Zaliczyć do nich można m.in. objawy ze strony gardła, jelitowe lub układowe. Szczególną ostrożność należy zachować podczas obchodzenia się z chorymi zwierzętami lub tuszami zainfekowanych świń, aby zminimalizować skażenie środowiska i ponieważ jest to zoonoza.  Istnieją trzy formy objawów klinicznych w zależności od miejsca zakażenia: wąglik gardłowy, jelitowy lub układowy (śmiertelny)

Jeśli chodzi o objawy, to choroba u loch powoduje gorączkę, problemy z oddychaniem oraz krwisty kał. W okresie laktacji może dojść do tych samych zaburzeń. Czynnikiem sprzyjającym rozwojowi choroby u loch jest zwykle pasza zanieczyszczona przetrwalnikami Bacillus anthracis.

Kontrola i zapobieganie

Chorobę należy podejrzewać, jeśli świnia padła, a podczas sekcji zwłok widoczne jest przekrwienie tkanek, węzły chłonne szyi i brzucha są zaczerwienione i obrzęknięte. Aby zapobiec chorobie, należy przede wszystkim uniemożliwić zwierzętom dostęp do zanieczyszczonej wody i paszy. Wąglik może doprowadzić do śmierci świń w najgorszym wypadku, dlatego warto również zastosować szczepienia. Skutecznym lekiem jest także penicylina.

Sprawdź również: Wąglik doczekał się... jadalnej szczepionki! Nauka zadziwia!

3trzy3.pl/fot.pixabay.com