Rosyjska inwazja na Ukrainę grozi dalszym rozprzestrzenianiem się afrykańskiego pomoru świń (ASF) na inne niż dotychczas możliwe tereny.

Z powodu trwającej wojny między Rosją a Ukrainą mniej uwagi poświęca się bioasekuracji. “Prawdopodobnie doprowadzi to do większej liczby przypadków zarówno u dzików jak i w gospodarstwach hodujących trzodę chlewną” – ostrzega w analizie światowa organizacja żywnościowa FAO.

Wojna zagraża rozprzestrzenianiu się wirusa ASF

ASF jest obecny od kilku lat zarówno w Rosji, jak i na Ukrainie, wśród dzików i hodowli trzody chlewnej. Ponieważ do tej pory nie ma skutecznej szczepionki, jedyną ochroną jest zastosowanie ścisłej bioasekuracji.

Według FAO, podczas trwającej wojny jest wysoce prawdopodobne, że celem jest coś innego niż ochrona zwierząt przed chorobami. Ponadto, zdaniem organizacji, utrzymanie odpowiedniego poziomu bioasekuracji bez sprawnej infrastruktury, takiej jak czysta woda i elektryczność, jest praktycznie niemożliwe.

“Kontrola, która wcześniej istniała w zakresie rozprzestrzeniania się wirusa, jest teraz zagrożona” – wyjaśnia FAO w opublikowanej analizie. 

FAO wymienia również dużą liczbę uchodźców jako czynnik ryzyka rozprzestrzeniania się ASF na sąsiednie kraje. Dodatkowe czynniki ryzyka obejmują pozostawione świnie domowe i niepokoje w populacji dzików z powodu wojny.

Czytaj też: Ukraińscy hodowcy świń zwrócili się z apelem o pilną pomoc

nieuweoogst.nl/fot.Pxfuel/Flickr