W wyniku wojny ukraińscy hodowcy świń stanęli w obliczu ogromnego kryzysu. Lokalny związek zaapelował o pomoc w postaci pasz dla świń i leków weterynaryjnych.
Obecnie bezpieczeństwo żywnościowe Ukrainy jest zagrożone. W szczególności dotyczy to podaży białka zwierzęcego. Wielu hodowców świń nie może sprzedawać swoich zwierząt na rzeź. Tradycyjne łańcuchy dostaw są zerwane. Dlatego też dostęp do niektórych dodatków paszowych i leków weterynaryjnych jest bardzo ograniczony dla ukraińskich hodowców.
Związek Ukraińskich Hodowców Świń wystosował list do organizacji zajmujących się hodowlą trzody chlewnej na całym świecie, prosząc o pomoc humanitarną dla 1400 ukraińskich hodowców. Według stowarzyszenia wojna rozpoczęta przez Rosję sprawiła, że ukraińscy hodowcy świń znaleźli się w kryzysie.
Zagrożone jest bezpieczeństwo żywnościowe, w szczególności podaż białka zwierzęcego. Branża znajduje się w skrajnej sytuacji. Duże obszary znajdują się w bezpośrednim sąsiedztwie stref wojennych. Wielu hodowców świń nie może sprzedawać swoich zwierząt na rzeź. Niektórzy z nich byli tak odizolowani przez okupantów, że nie mieli innego wyjścia, jak tylko uśpić swoje świnie. Tradycyjne łańcuchy dostaw są obecnie zerwane. W związku z tym dostęp do niektórych dodatków paszowych i leków weterynaryjnych jest bardzo ograniczony.
W liście do globalnego sektora trzody chlewnej ukraińskie stowarzyszenie wymienia pewne dodatki paszowe i leki weterynaryjne, które pomogłyby w utrzymaniu 3,6-milionowego stada świń. Należą do nich m.in.:
– pasze mineralne i premiksy dla prosiąt i loch
– antybiotyki
– oksytocyna
– pipety do inseminacji
– środek dezynfekujący
– weterynaryjne instrumenty medyczne i materiały eksploatacyjne, takie jak strzykawki, igły, rurki nasienne
Stowarzyszenie dodaje, że wszelka pomoc jest mile widziana. Mogłaby ona złagodzić sytuację, w jakiej znajdują się nie tylko hodowcy świń, pomóc całej Ukrainie.
Czytaj też: Wojna na Ukrainie i jej wpływ na rynek trzody chlewnej
agrarheute.com/fot.Pixabay