Informacje
09-06-2021
Organizacja antyhodowlana PETA złożyła skargę konstytucyjną w imieniu samców prosiąt. Federalny Trybunał Konstytucyjny w Karlsruhe stwierdził teraz, że podstawowe prawa człowieka nie dotyczą prosiąt. Zwykle sędziowie robią to, jeśli uznają skargę za całkowicie absurdalną – donoszą niemieckie media.
PETA od 2019 roku domaga się przyznania praw człowieka dla zwierząt
Organizacje antyhodowlane krytykują tę decyzję. Od 2019 roku starają się domagać się podstawowych praw dla zwierząt. Ostatnia skarga dotyczyła kastracji prosiąt w znieczuleniu, która była nadal dozwolona w okresie przejściowym.
PETA jako pokrzywdzonych wymieniła wszystkie samce prosiąt w Niemczech. Naruszone jest ich podstawowe prawo do wolności od bólu. Organizacja jest tylko prawnym przedstawicielem świń. Do tej pory jednak podstawowe prawa zwierząt nie zostały uznane ani w Niemczech, ani w innych krajach. W Ustawie Zasadniczej ochrona zwierząt jest zakotwiczona jako cel państwa dopiero od 2002 roku. Cel narodowy jest wiążący, ale według RND nie może być pozwany indywidualnie.
Czytaj też: HIT! Aktywiści PETA chcą zmian na twitterze! Będziemy musieli mówić o zwierzętach jak o ludziach?
PETA zapowiada dalszą walkę
Adwokat ochrony środowiska Cornelia Ziehm, który napisał skargę, skrytykował sąd. Stracił szansę, by pomóc w egzekwowaniu konstytucyjnie wymaganego dobrostanu zwierząt. Klasyfikacja zwierząt jako „podmiotów prawnych” jest nieunikniona.
Prawo do integralności fizycznej nie jest związane z pewnymi właściwościami, które mają tylko ludzie
– wyjaśnił prawnik.
topagrar.com/fot.Twitter