W świętokrzyskich lasach grasują wilki, u których wystąpiła groźna choroba. Naukowcy przestrzegają przed drapieżnikami.

W województwie świętokrzyskim u wilków wystąpiła groźna choroba. Przyrodnik Jacek Major poinformował, że sfilmował na foto pułapce zarażone chorobą wilki w kompleksie leśnym Lipie na północy województwa. Miały wyleniałą sierść oraz ogon, co wskazuje na wystąpienie wśród nich niebezpiecznej choroby.

W lasach świętokrzyskich grasują drapieżniki 

W regionie świętokrzyskim wilki po pół wieku nieobecności pojawiły się 17 lat temu. Według danych drapieżników z roku na rok przybywa coraz więcej i zajmują nowe tereny. Naukowcy szacują, że tamtejszych terenach jest około 60-80 osobników. Lokalne media informują, że mimo ochrony wilki giną regularnie pod kołami samochodów lub z rąk kłusowników. 

Naukowcy przekazali, że u wilków w woj. świętokrzyskim wystąpiła groźna choroba, jaką są świerzbowce.

Groźna choroba u wilków 

Po raz pierwszy od 17 lat, gdy w świętokrzyskie lasy wróciły wilki, naukowcy stwierdzili, że wystąpiła u nich groźna choroba. Są to świerzbowce, które mogą doprowadzić do śmierci chronionych drapieżników. W tym roku pierwszy raz zarażone świerzbowcami wilki w kompleksie leśnym Lipie na północy województwa sfilmował na foto pułapce przyrodnik Jacek Major. Jak poinformował przyrodnik, pomimo objawów zarażenia, czyli wyleniałej sierści i ogona, po wilkach nie było widać oznak słabej kondycji czy cięższego przebiegu choroby. 

Świerzbowce żyją w skórze zwierząt, najczęściej występują u lisów i wilków. Drążą w niej korytarze, co powoduje wypadanie sierści, a następnie rany i stany zapalne. Zakażenie często prowadzi do śmierci zwierzęcia, ale nie zawsze. 

Przeczytaj też: Wilki w pomorskiej Pasiece zabiły hodowlane daniele

echodnia.eu/fot.pixabay.com