Informacje
19-10-2021
Rolnik zwrócił uwagę mieszkańców miejscowości w województwie lubelskim, gdy podjechał traktorem pod sklep i chwiejnym krokiem udał się do sklepu. Wcześniej o mały włos nie uderzył ciągnikiem w TIRa.
Rolnik miał 2,5 promila alkoholu i chciał więcej
Świadkowie zdarzenia powiadomili policję. Przed przyjazdem funkcjonariuszy, mieszkańcy nie pozwolili nietrzeźwemu mężczyźnie wsiąść ponownie za kółko zaparkowanego pod sklepem traktora. Po paru minutach przyjechał patrol policji. Wylegitymowano kierowcę oraz sprawdzono jego stan trzeźwości. Jak się okazało mieszkaniec powiatu lubelskiego w momencie przyjechania do sklepu miał 2,5 promila alkoholu. W sklepie zakupił kolejne butelki alkoholu.
Za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu mężczyźnie grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów oraz grzywna.
Czytaj więcej: Polka przerwała uliczną blokadę ekooszołomów w Anglii. "k***a, muszę do roboty jechać"
eska.pl/fot.pixabay