Informacje
02-08-2022
Około dwa lata po niszczycielskiej eksplozji nawozów w porcie w Bejrucie, zawalił się elewator zbożowy. Tlący się ogień utrzymywał się wcześniej w budynku przez wiele dni.
W ostatnią niedzielę zawaliły się części kompleksu silosów w porcie w Bejrucie. Betonowe wieże, w których podobno nadal leży około 3 tys. ton kukurydzy i pszenicy, płonęły wcześniej przez około dwa tygodnie. Podobno nikt nie został ranny, gdy zawaliły się części ruin. Z drugiej strony, eksplozja w porcie 4 sierpnia 2020 r. pochłonęła ponad 190 ofiar śmiertelnych, a ponad 6,5 tysiąca osób zostało rannych.
Elewator nie zawalił się niespodziewanie
Przed katastrofą dwa lata temu ogromny elewator zbożowy w porcie w Bejrucie miał pojemność około 100 000 ton zboża. Miało to ogromne znaczenie dla zaopatrzenia Libanu i handlu zbożem na Bliskim Wschodzie. Zakład został zniszczony w wyniku wybuchu nawozu azotowego, który był składowany w pobliżu bez zastosowania środków ochronnych.
Grain silos in Beirut that had been severely damaged in the 2020 port explosion collapsed in a cloud of dust after a weeks-long fire.https://t.co/vRWUrryFM2 pic.twitter.com/3ZEnIV723A
— USA TODAY (@USATODAY) August 1, 2022
Ponieważ nie udało się ugasić pożarów, które dwa tygodnie temu wybuchły wewnątrz betonowych wież, rząd Libanu już w ubiegłą środę ostrzegał, że część obiektu mogą się zawalić. Stało się to ostatecznie w ostatnią niedzielę. Według władz nikt nie został ranny.
Czytaj też: Pilne! Eksplozja w Bejrucie zniszczyła główny magazyn zboża w kraju! Zapasy wystarczą na krótko
agrarheute.com/fot.screen,yt,NBC News,Canal 3 Guatemala