O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

18-01-2022

Autor: Polska Agencja Prasowa

"Rz": Weterynarze coraz częściej udzielają teleporad

Weterynarze

Weterynarze coraz częściej udzielają teleporad. Globalnie w najbliższych latach wartość takich e-usług będzie rosła o 18 proc. rocznie – pisze "Rzeczpospolita".

Telemedycyna to niejedyny wygrany pandemii w zakresie ochrony zdrowia. Coraz częściej podobną zdalną opieką jak ludzi otacza się w Polsce zwierzęta. "W ostatnim czasie światło dzienne ujrzało kilka projektów online skierowanych do właścicieli domowych pupili, a rynek wart w Polsce 2,2 mld zł otworzył się na e-klientów" – czytamy w "Rz". Jak czytamy, według prognoz w latach 2022–2030 ma ona rosnąć w tempie ok. 18 proc. rocznie.

Weterynarze otworzyli się na e-klientów

Jak podano, pandemia i rosnąca popularność zdalnych konsultacji medycznych zmieniają nie tylko ochronę zdrowia człowieka, ale też rewolucjonizują sektor weterynaryjny, bowiem weterynarze coraz częściej udzielają teleporad. "W ostatnim czasie światło dzienne ujrzało kilka projektów online skierowanych do właścicieli domowych pupili, a rynek wart w Polsce 2,2 mld zł otworzył się na e-klientów" – czytamy w "Rz".

Dodano, że telemedycyna mocno zyskała na pandemii; trendowi nie oparł się również sektor weterynaryjny. "Dane Grand View Research wskazują, że wartość raczkującego na razie globalnego rynku zdalnej opieki nad zwierzętami sięgnęła w ub.r. niemal 120 mln dol." – podano.

Zdalna opieka nad zwierzętami coraz popularniejsza

Jak czytamy,weterynarze według prognoz w latach 2022–2030 zdalna opieka nad zwierzętami ma rosnąć w tempie ok. 18 proc. rocznie. Cytowany przez "Rz" Marcin Maciąg, prezes Pets Diag, zauważa, że na początku pandemii, z uwagi na strach przed chorobą lub kwarantannę, weterynarze nad Wisłą odnotowali nawet o 40 proc. mniej pacjentów, ale jednocześnie, pod wpływem powszechnej samotności spowodowanej izolacją, coraz więcej osób decydowało się na przygarnięcie zwierzęcego towarzysza.

W konsekwencji, jak pokazują dane wyszukiwarki Google, przez całą pandemię notowano zwiększone zainteresowanie kategorią „weterynarz”.

Zdaniem Maciąga rynek weterynaryjny wyczuł tę niszę i zaczął odpowiadać na popyt. Podkreśla, że stało się to mimo wyraźnego sprzeciwu Prezydium Krajowej Rady Lekarsko-Weterynaryjnej, które jeszcze w marcu 2020 r. uznało świadczenie usług weterynaryjnych za pośrednictwem internetu za niedopuszczalną praktykę – napisano.

Przypomnijmy, że Krajowa Rada Lekarsko-Weterynaryjna zwraca uwagę, że weterynarze nadal znajdują się w dramatycznej sytuacji płacowej. Mimo działań KRL, które mają na celu zwiększenie stawek wynagrodzeń weterynarzy i poprawę sytuacji kadrowo-płacowej, resort rolnictwa  nie wprowadza praktycznych działań. Działania decydentów szczebla centralnego, jak wskazano, są podejmowane na zwłokę.

Czytaj też: Kobieta z woj. dolnośląskiego odpowie za znęcanie się nad psem

PAP/fot.pixabay

swiatrolnika.info 2023