Obecnie w Sejmie RP procedowany jest rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego oraz niektórych innych ustaw. Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Rolników Indywidualnych ,,Solidarność’’ zaniepokojony jest proponowanymi zapisami ustawowymi dotyczącymi możliwości powołania tzw. ośrodków produkcji rolniczej.

Zdaniem rolniczej ,,Solidarności’’ zapisy ustawowe w projektowanym kształcie stwarzają realne niebezpieczeństwo przejęcia ziemi przez spółki zagraniczne i obcy kapitał, który posiada przewagę ekonomiczną nad rolnikami, mającymi mniejsze możliwości ekonomiczne i finansowe w ewentualnych przetargach. Zapisy te dają też kolejną możliwość wydzierżawienia gruntów w szczególności spółkom z kapitałem zagranicznym, które nie wyłączyły 30 % gruntów na powiększenie gospodarstw rodzinnych zgodnie z ustawą o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa.

Dlatego NSZZ RI ,,Solidarność’’ wnioskuje o wykreślenie zapisów dotyczących możliwości powołania ośrodków produkcji rolniczej i pozostawienie możliwości przekazania tych gruntów do spółek zasobowych, czego nie wykluczają dotychczas obowiązujące przepisy prawa.

Działacze rolniczej ,,Solidarności’’ mają też wątpliwości co do zmian zaproponowanych w art. 1 pkt. 2 ustawy nowelizującej w zakresie dotyczącym wyłączenia stosowania ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego (U.K.U.R) w odniesieniu do nieruchomości rolnych położonych w granicach administracyjnych miast.
"Solidarność” stoi na stanowisku, że jest to zbyt daleko idąca liberalizacja, która wyłącza spod jurysdykcji U.K.U.R , zgodnie z informacją przekazaną przez resort rolnictwa ponad 923 tys. ha ziemi rolnej położonej na terenach miejskich.

„Związek postuluje o rezygnację z wprowadzeni tej zmiany ze względu na niebezpieczeństwo braku kontroli nad nieruchomościami rolnymi położonymi na terenach miast i możliwości ich swobodnego zakupu przez obcokrajowców oraz kapitał spekulacyjny”

– mówi Teresa Hałas przewodnicząca NSZZ RI ,,Solidarność’’.

Maks Weber
fot. Pixabay

Polub Świat Rolnika na Facebooku i bądź na bieżąco