Informacje
30-05-2019
Rolnicy to jedna z ostatnich grup społecznych, która nie została wykastrowana ideami tzw. dialogu, pseudo-tolerancji i wydumanych procedur mediacyjnych, oczywiście w znaczeniu wypaczeń i miałkości współczesnego świata. Mówiąc krótko, po zastaniu wielokrotnego syfu na swoim polu, w nocy zaczaili się na śmieciarzy i z pomocą traktora załatwili sprawę po męsku.
Komentarz może być jeden. Brawo! Chociaż w Polsce nie polecamy, bo znając rzeczywistość zakończyć mogłoby się to surową karą, ale dla rolników i to z takich paragrafów jak zagrożenie życia, niszczenie mienia, napaść itd.
Robert Wyrostkiewicz