O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

31-08-2020

Autor: Michał Budzyński

Korzyści z przeprowadzki na wieś – Co sądzi o tym Wojciech Czerwiński?

wieś

Czy przeprowadzka na wieś to dobry pomysł? Czym różni się życie na wsi od życia w mieście? Jak zmiana miejsca zamieszkania oddziałuje na dzieci? Czy porzucenie miejskiego życia nie powoduje poczucia pustki? O tym wszystkim Michał Budzyński rozmawia z Wojciechem Czerwińskim – aktorem i muzykiem.

Skąd pomysł aby osiedlić się właśnie na wsi?

Gdzieś w głębi mnie drzemie taka mentalność wilka, który chce mieć swoje stado i żyć z dala od ludzi, a dokładniej od zgiełku, betonów i ciągłego pośpiechu. Być może to poniekąd odskocznia od aktorstwa, sceny i ciągłego kontaktu z niezliczoną masą osób. Na wsi życie biegnie zupełnie inaczej i człowiek zaczyna być bliżej natury, przyrody i ludzkich spraw, a nie gonić nieustannie za pieniądzem. Mieszkanie w bloku wielkiego miasta zdecydowanie nie jest dla mnie i dla mojej rodziny. Najlepszą sentencją jaką mógłbym podsumować mieszkanie w mieście, jest przytoczenie słów biblijnego Kaina: “idę z samotności budować miasta”.

Czy widzisz plusy w wychowywaniu się Twoich dzieci na wsi?

Przede wszystkich przestrzeń, bliskość przyrody oraz kontakt ze zwierzętami. Na naszej posesji mamy konie, kury, psy, koty, a nawet alpaki. Ziemia na wsi żywi, ale wymaga wysiłku i pracy, tak więc dzieci uczą się szacunku do natury i odpowiedzialności każdego dnia. Mieszkanie na wsi uczy również samodzielności i zaradności, czego po prostu próżno szukać na miejskich placach zabaw. Oczywiście wiejskie życie, to również wiejskie, naturalne jedzenie. Własne warzywa i owoce, przetwory, swojskie wędliny, sery i wiele innych zdrowych produktów, dzięki czemu unikamy wszechobecnej chemii. Własna działka, to również więcej beztroskiego dzieciństwa, co każdy potwierdzi, kto chociaż raz w młodości spędził wakacje na wsi.prezydent duda zycie na wsi

Czy w Twoim środowisku spotykasz się z jakimikolwiek uszczypliwościami na temat Twojej przeprowadzki na wieś?

Absolutnie nie, a wręcz odnoszę wrażenie, że część znajomych może czuć nawet pewną zazdrość, szczególnie po wybuchu medialnej pandemii covid-19. Koledzy z teatru nawet w żartach mówią: “Noe, wiedziałeś kiedy uciec na wieś i budować Arkę”. Nie zapominajmy, że nie tak dawno temu jednym rozporządzeniem zamknięto ludzi w domach, bez możliwości wyjścia do parku, czy na spacer. Nawet nie chce sobie wyobrażać, jak bym miał w tamtej rzeczywistości funkcjonować, mieszkając z małymi dziećmi w bloku, a przecież wiele osób, w tym również moich znajomych, musiała się z tym zmierzyć.

Nie brakuje Ci miejskich atrakcji, takich jak restauracje, kina, galerie handlowe, siłownie?

Nigdy nie byłem jakimś wybitnym fanem typowo wielkomiejskich atrakcji, a wraz z pojawieniem się w moim życiu dzieci, typowe rozrywki i tak zeszły na dalszy plan. Na wsi nie brakuje jednak sposobów na miłe spędzanie czasu. Zamiast stania samochodem w korkach zdecydowanie polecam jazdę konną po lesie. Saunę i siłownie zbudowałem na naszej posesji, tak więc mam je do wyłącznej dyspozycji. Z kuchni poza domem nigdy nie mam dość kiełbasy z ogniska. Swojskiej, rzecz jasna :)

Czy to prawda, że starasz się spożywać głównie żywność pochodzenia naturalnego, czyli swojskie lub regionalne wyroby?

Tak jak wspomniałem wcześniej, naturalna żywność, to przede wszystkim zdrowa żywność, o którą niestety niełatwo w dzisiejszym świecie. W zasadzie poza rolnikami oraz myśliwymi przeciętnemu “Kowalskiemu” ciężko kupić mięso dobrej jakości. Wędlina z marketu ze 100% zawartością mięsa, to obecnie produkt premium, zaś na wsi to normalność, a wręcz przeciętność. Staramy się z żoną prowadzić ekologiczne gospodarstwo, aby dostarczać naszej rodzinie jak również naszym gościom produkty najbardziej naturalne lub wyłącznie ze sprawdzonego źródła.

Czyli na wsi są również horyzonty na dodatkową działalność zawodową?

Oczywiście. Otworzyliśmy gospodarstwo agroturystyczne o nazwie Stodoła Kultury, w którym można poczuć smak prawdziwej wsi oraz spotkać ludzi z pasją, artystów, muzyków. Chcemy się dzielić z innymi urokami polskiej wsi, oraz stworzyć miejsce prawdziwego odpoczynku od codziennych problemów. Mamy za sobą już kilka koncertów które zostały miło przyjęte zarówno przez naszych gości, jak i zwierzęta z naszego gospodarstwa. Krótko mówiąc, ma być miło i ekologicznie.

Co myślisz o współczesnej ekologii która nie koniecznie jest zgodna z tradycyjnym rolnictwem?

Moim zdaniem problemem współczesnej ekologii jest odnaturzenie oraz brak jasno sformułowanej definicji ekologa, przez co może nim zostać każdy, bez względu na wykształcenie, czy chociażby praktykę zawodową. W konsekwencji najwięcej do powiedzenia o rolnictwie, leśnictwie czy chociażby łowiectwie mają osoby wyedukowane na portalach społecznościowych. Prawdziwą ekologie w mojej opinii mogą więc prezentować absolwenci specjalistycznych uczelni wyższych lub praktycy, którzy mają z nią realną styczność, więc tacy jak chociażby właśnie rolnicy, leśnicy, myśliwi itp...

Rozmawiał: Michał Budzyński

swiatrolnika.info 2023