Informacje
01-12-2016
Szef resortu rolnictwa uważa, że konieczne jest powstanie jednej "superinspekcji" kontrolującej żywność w Polsce. Miałaby ona zacząć funkcjonować od 1 stycznia 2018 roku.
Obecnie w Polsce system kontroli żywności jest rozproszony, dzieli się bowiem na pięć inspekcji:
- Państwową Inspekcję Sanitarną,
- Inspekcję Weterynaryjną,
- Państwową Inspekcję Ochrony Roślin i Nasiennictwa,
- Inspekcję Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych,
- Inspekcje Handlowe.
Oczywiście wyżej wymienione instytucje nie są jedynymi, które mają wpływ na kontrolę polskiej żywności, ponieważ swój udział mają w niej również Inspekcja Ochrony Środowiska, służby sanitarne i weterynaryjne Ministerstwa Spraw Wewnętrznych czy Obrony Narodowej. Wszystkie podlegają nadzorowi 19 ośrodków decyzyjnych.
Celem powstania jednej "superinspekcji" jest skonsolidowanie wszystkich wyżej wymienionych organów kontrolnych w jedną instytucję, co ma przyczynić się efektywniejszej kontroli żywności od pola aż po produkt finalny na stole konsumenta.
Zintegrowana inspekcja ma przyjąć nazwę "Inspekcja Żywności i Weterynarii. Konsolidacja inspekcji PIS, IW, PIORiN, IJHARS oraz IH należy do głównych założeń ministerstwa na lata 2015-2019, a także jest jednym ze strategicznych założeń wicepremiera Mateusza Morawieckiego jako podstawy prawidłowego funkcjonowania państwa.
Pod koniec grudnia lub w pierwszych dniach stycznia przygotowywane ustawy zostaną przyjęte przez rząd oraz przekazane do parlamentu. Minister Jurgiel podkreślił, że mają zostać uchwalone do 1 marca 2017 roku, dzięki czemu nowe regulacje miałby zacząć obowiązywać od 1 stycznia 2018.
portalspozywczy.pl/EZ/Fot. Adrian Grycuk/wikimedia