O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

30-05-2019

Autor: Piotr Pałys

Grzybobranie w Niemczech? Nie wolno! Polacy mogą słono zapłacić

Grzybobranie w Niemczech? Nie wolno! Polacy mogą słono zapłacić

W Polsce na szczęście można zbierać grzyby w lasach państwowych, ale już mchu czy nawet szyszek nie. Za to w Niemczech jest jeszcze gorzej. Powoli zbliża się sezon, tak lubianego przez wielu Polaków grzybobrania. Niestety, na terenie Niemiec obowiązują restrykcyjne przepisy dotyczące zbierania runa leśnego.

 

Okazuje się, że deklarowany przez Republikę Federalna Niemiec liberalizm wobec obywateli w tej dziedzinie jest czczym frazesem. Federalna Ustawa o Ochronie Przyrody (BNatschG) oraz Federalne Rozporządzenie o Ochronie Przyrody jasno stanowi o prawnych ograniczeniach dotyczących tego zagadnienia. Wielu naszych rodaków boleśnie odczuło brak wiedzy w tej kwestii.

 

Najpierw administracja, administracja, administracja, a potem grzybobranie. Ewentualnie, jeśli pozwolą. Każdorazowo, zanim z koszykiem przekroczymy granicę lasu należy zasięgnąć opinii u właściwego organu ds. krajobrazu (Landschaftsbehörde). Kontrolą naszych poczynań w lesie, po uzyskaniu opinii zajmują się straż leśna i policja.

 

W Niemczech nie ma ustawowego limitu wagi zbieranych grzybów, lecz przyjmuje się, że jednodniowy zbiór jest ograniczony do sporządzenia 1 do 2 posiłków dla jednej osoby. Stąd sprecyzowanie ujęte w poniższym zestawieniu.

 

Dozwolone jest :

-          zbieranie grzybów wyłącznie na własny użytek od 500g do 2kg dziennie

-          grzybobranie jest uwarunkowane zachowaniem roślinności w ich pierwotnym stanie

-          można zbierać grzyby nie podlegające ochronie Państwa

Zakazane jest :

-          zbiór w celach handlowych

-          zbiór ponad limit wagowy

-          zbiór na terenach ogrodzonych, zamkniętych, terenach upraw leśnych, obszarach podlegających zagęszczaniu drzewostanu, obszarach pozyskiwania drewna

-          zbiór w rezerwatach przyrody i parkach narodowych

-          wjazd pojazdami mechanicznymi do lasu, użytkowanie duktów leśnych, parkowanie w lesie i na drogach leśnych

-          przebywanie w miejscu wyznaczonym do polowania

-          wchodzeniu na obszary o ograniczonym dostępie, w wyznaczonych miesiącach na obszarach podlegających ochronie lęgowej i godowej zwierząt

 

Za złamanie przepisów grozi grzywna do 5000 euro.

 

Biorąc pod uwagę niemieckie rygory prawa, wręcz restrykcyjne podejście do grzybobrania, które powinno stanowić dla każdego człowieka oazę przyjemności, należy się zastanowić, czy chcemy w ogóle wejść do niemieckiego lasu. Może lepiej zostać w Polsce, chociaż na zachodzie grzybów w bród, bo Niemcy nie zbierają. Dlatego wspomnianych Niemców zapraszamy do nas. Niech pójdą do lasu na grzyby legalnie, bez pozwoleń administracyjnych i pooddychają wolnością.

Źródło:

https://www.advocard.de/streitlotse/internet-und-konsum/pilze-sammeln-das-erlaubt-das-gesetz/

https://www.jagdrecht.de/aufsaetze/sammeln-von-pilzen/

fot. Pixabay

swiatrolnika.info 2023