Informacje
16-05-2019
Określane mianem czarnych pszczół olbrzymich sieją strach swym wyglądem. Mimo, iż są największymi pszczołami w Polsce w rzeczywistości nie są groźne dla człowieka. Czarne, olbrzymie pszczoły to zadrzechnia fioletowa.
Są to rzeczywiście owady z rodziny pszczołowatych. Osiągają nawet do 24 mm długości i odznaczają się wyjątkową, czarną barwą odwłoku oraz różnymi odcieniami połyskującego fioletu na skrzydłach.
Samice zadrzechni zakładają gniazda w pniach starych, obumarłych drzew. Są gatunkiem ciepłolubnym. W Europie spotykanym głównie w basenie Morza Śródziemnego, na Wyspach Normandzkich, w Wielkiej Brytanii, Beneluxie, Niemczech, Szwecji, Finlandii, Ukrainie i Krymie.
W Polsce gatunek ten bytował na przełomie XIX i XX wieku po czym uznany został za wymarły. Powodów wymarcia zadrzechni fioletowej w Polsce dopatrywano się w niedostatecznej ilości miejsc do gniazdowania czyli małej ilości starych, próchniejących drzew i terenów stepowych.
W 2005 roku gatunek ten ponownie pojawił się w Polsce. Do 2016 roku odnaleziono go na 6 stanowiskach: w Poleskim Parku Narodowym, Bieszczadach Zachodnich, Wrocławiu, Oławie, Miechowie i Włoszczowie. W 2018 roku odnotowano 26 nowych stanowisk zadrzechni fioletowej. Obecnie gatunek ten objęty jest częściową ochroną.
Stowarzyszenie Natura i Człowiek, dzięki któremu konieczność troski o ten gatunek ujrzała światło dzienne, zachęca do udziału w akcji poszukiwania zadrzechni fioletowej w celu monitoringu przyrodniczego. Każdy kto znajdzie tą pszczołę proszony jest o zrobienie zdjęcia i przesłanie go na adres mailowy: naturaiczlowiek@gmail.com
Danuta Wójcik
fot. Stowarzyszenie Natura i Człowiek
Polub Świat Rolnika na Facebooku i bądź na bieżąco