O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

26-08-2014

Autor: Świat Rolnika

Co piąty produkt ekologiczny nie spełnia odpowiednich norm

Brak grafiki

Kontrola przeprowadzona przez Inspekcję Handlową, wykazała, że 22 % towarów ekologicznych nie spełnia określonych wymogów. Przedsiębiorcy, którzy wprowadzają na rynek taką podrabianą ekożywność, muszą liczyć się z karą od 1 tys. zł do nawet 10 proc. całkowitych przychodów...

Co piąty produkt ekologiczny nie spełnia odpowiednich norm

Kontrola przeprowadzona przez Inspekcję Handlową, wykazała, że 22 % towarów ekologicznych nie spełnia określonych wymogów. Przedsiębiorcy, którzy wprowadzają na rynek taką podrabianą ekożywność, muszą liczyć się z karą od 1 tys. zł do nawet 10 proc. całkowitych przychodów.

Wartość rynku produktów ekologicznych szacowana jest w Polsce na ponad 700 mln zł. W żywności tej, co najmniej 95 % składników musi być wyprodukowanych za pomocą naturalnych metod. Dlatego ważne jest, aby produkty oznaczone symbolem bio, faktycznie spełniały wszystkie wymagania.

Inspekcja Handlowa dokonuje rutynowych kontroli produkcji żywności ekologicznej. W czasie ostatniej z nich, stwierdzono około 20 % nieprawidłowości. Biorąc pod uwagę specyfikę rynku i zaufanie, jakie konsumenci chcieliby mieć do produktów ekologicznych, ten odsetek można uznać za dość wysoki - ocenił Dariusz Łomowski, zastępca dyrektora Departamentu Inspekcji Handlowej w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Jak wynika z raportu Inspekcji Handlowej, łącznie zakwestionowano 219 partii towaru. W 19 % przypadku chodziło o nieprawidłowe oznakowanie, natomiast ponad 15 % produktów było nieodpowiedniej jakości.

Na terenie Unii Europejskiej prawidłowe oznakowanie wszystkich ekologicznych produktów składa się z trzech elementów:

Pierwszym z nich jest wizerunek zielonego liścia złożonego z dwunastu gwiazdek. Drugi to podany numer jednostki certyfikującej, czyli podmiotu, który sprawdza, czy produkcja konkretnej żywności była faktycznie ekologiczna. Trzeci element to informacja o tym, czy towar pochodzi z Unii Europejskiej czy innego terenu.

Warto dokładnie zwracać uwagę na kupowaną żywność. Przedrostek "eko-" nie zawsze gwarantuje to, że kupimy produkt ekologiczny. Należy też dokładnie czytać skład - nie może w nim być konserwantów, a 95 % użytych do produkcji składników powinno być organicznych. Należy pamiętać, że często żywność ekologiczna wizualnie prezentuje się gorzej od zwykłej oraz ma znacznie krótszy termin spożycia. Ponadto jest też droższa, w zależności od produktu nawet trzykrotnie. Jest to jednak uzasadnione: z jednej strony wyższe są koszty produkcji takiej żywności, a z drugiej jest niski wolumen sprzedaży.

Stwierdzenie, że żywność ekologiczna faktycznie taka nie jest, stanowi podstawę do reklamacji danego produktu. Na reklamację produktu, mamy trzy dni od otwarcia produktu, który był zapakowany, albo trzy dni od daty zakupu towaru, jeżeli jest on sprzedawany na wagę. Możemy zareklamować np. podrabianą ekologiczną marchewkę w ciągu trzech dni od zakupu, jeśli stwierdzimy, że nie ma ona z ekologią wiele wspólnego. Inspekcja Handlowa po ostatniej kontroli nałożyła 16 mandatów za sprzedaż przeterminowanej żywności i osiem za sprzedaż produktów nieodpowiedniej jakości. W takim przypadku odpowiedzialność ciąży na producencie na każdym etapie dystrybucji. Choć według szacunków firmy Organic Farma Zdrowia, rynek żywności ekologicznej w Polsce szybko się rozwija, to do czołówki europejskiej sporo nam brakuje. Przeciętny Polak wydaje na produkty ekologiczne 4 euro, w Niemczech 20, a w Danii 40 razy więcej.

Źródło: Newseria/ FWRPZ

swiatrolnika.info 2023