Jak poinformowała Polska Agencja Prasowa, wśród licznych postulatów partii Wiosna zaprezentowanych w Białymstoku, podjęte zostały kwestie związane z Puszczą Białowieską. W dużej części dotyczyły one poszerzenia terenu parku narodowego na cały jej obszar.

Robert Biedroń, przy okazji tematu Puszczy Białowieskiej, podniósł również kwestie funkcjonowania oraz przychodów Lasów Państwowych. Odniósł się w krytyczny sposób do działań instytucji Lasów Państwowych. Zarzucił im niedostateczne zaangażowanie się w ochronę środowiska i zapowiedział konkretne zmiany związane z ich funkcjonowaniem.

„Nie może być tak, że instytucja, która ma chronić lasy, ma dbać o dobrostan naszych lasów, skupia się przede wszystkim na zysku, czyli nie myśli o naturze często, nie myśli o środowisku, ale myśli najczęściej o zysku”

– mówił Biedroń.

Jak podaje PAP, Wiosna uważa, że co najmniej 15% przychodów Lasów Państwowych powinno być przekazane na specjalnie utworzony, chroniący środowisko fundusz, z którego korzystać będą mogły organizacje aktywistów i tu Robert Biedroń podał przykład protestujących w Puszczy Białowieskiej.

Biorąc pod uwagę zeszłoroczne, prawie 9,8 miliardowe przychody Lasów Państwowych Wiosna przekazałaby prawie 1,5 mld zł na fundusz wspierający między innymi aktywistów.

Wśród wspomnianych postulatów pojawiła się również propozycja powołania rzecznika praw zwierząt, instytucji o podobnych umocowaniach prawnych jak Rzecznik Praw Obywatelskich.

 

„Będzie instytucją niezależną od instytucji rządzących, od instytucji uchwałodawczej tak żeby zapewnić niezależność podejmowanych interwencji, działań rzecznika praw zwierząt”

- mówił Robert Biedroń podczas konferencji prasowej w Białymstoku.

Prezentowane, przez lidera Wiosny, zmiany zapowiedziane są do realizacji za kilka miesięcy, jak tylko ugrupowanie dojdzie do władzy.

DP/PAP
fot. wikipedia.pl

Polub Świat Rolnika na Facebooku i bądź na bieżąco