Szkodniki kapusty niestety pojawiają się na plantacjach bardzo często, ze względu na specyfikę tych roślin – wszelkie zmiany w uprawie, nawożeniu czy niektóre zabiegi czynią kapustne podatnymi na ataki, dodatkowo dojrzałe rośliny są podatne na uszkodzenia liści. Uprawy atakują zarówno grzyby, bakterie, jak i owady i to im przyjrzymy się dziś bliżej.

Szkodniki kapusty – najbardziej powszechna mszyca kapuściana

Zaczynamy od chyba najbardziej rozpowszechnionego na świecie szkodnika. Mszyca kapuściana jest iście niszczycielską mszycą pochodzącą z Europy, którą można obecnie znaleźć w wielu innych częściach świata. Mszyce żywią się wieloma odmianami kapustnych, w tym szczególnie upodobały sobie poza kapustą także brokuły, brukselkę, czy kalafior. Nie zaatakują roślin innych niż kapustowate, zagrożone mogą być więc mniej oczywiste rośliny, jak rzepak, należący do tej rodziny. Owady te nie zaatakują jednak np/ truskawek, nawet jeśli rosną one w sąsiedztwie zaatakowanej plantacji kapustowatych. Owady te są szarawo-zielone, ale woskowe pokrycie nadaje im szarawo-biały, pudrowy wygląd. Kluczowe w ich zapobieganiu jest skuteczne zabezpieczenie pól na zimę – zimują one na pozostawionych resztkach kapusty, aby na wiosnę móc zaatakować. Rozwiązaniem będzie więc albo unikanie corocznej uprawy kapusty w tym samym miejscu lub gruntowne oczyszczenie miejsca przed zimą. Warto o to zadbać szczególnie teraz, kiedy zmagamy się z suszą – szkodniki kapusty pod postacią mszyc doskonale rozwijają się w takich warunkach.

Czytaj także: Środki ochrony roślin – mamy ich do dyspozycji coraz mniej

Szkodniki kapusty – bielinek

Kolejnym owadem zagrażającym uprawom kapusty jest bielinek kapustnik. Żarłoczne gąsienice tego motyla mogą doprowadzić do całkowitej utraty plonów na określonym obszarze. Dodatkowo, ze względu na dużą skłonność do migracji, dorosłe osobniki mogą z łatwością atakować nowe obszary. Larwy mogą również wnikać w główki warzywne kapusty czy kalafiora i powodować uszkodzenia. Szkodniki kapusty tego gatunku są jednak już coraz mniej groźne, ze względu na powszechne zabezpieczenia upraw. Kluczowe jest tutaj odpowiednie odchwaszczanie, aby motyle nie mogły złożyć jaj, a także opryski.

Szkodniki kapusty – pchełki ziemne

Chrząszcze te należą do rodziny stonkowatych, a w Polsce występują 192 gatunki tych owadów – tylko niektóre z nich są szkodnikami upraw, a kapustowate atakuje kilka z nich: Phyllotreta atra, P. cruciferae, P. nemorum, P. nigirpes, P. undulata i P. vittata. Owady mierzące około 5 mm wygryzają dziurki w liściach, co prowadzi do strat w uprawie. Zwalczanie ich ogranicza się właściwie tylko do oprysków, które są konieczne wtedy, gdy na roślinach pojawią się osobniki (mające 3 pary odnóży) – larwy będą w kolorze brunatnym, dojrzałe osobniki są nieco ciemniejsze, ale wszystko zależy od konkretnego gatunku.

Szkodniki kapusty – śmietka kapuściana

Na koniec nie sposób nie wspomnieć o chyba najgroźniejszym wrogu. Jest to gatunek owada z rzędu muchówek. Szkodniki kapusty, jakimi są śmietki, czynią poważne spustoszenie na opanowanych uprawach. Larwy odżywiają się korzeniami roślin, a to prowadzi do ich zniszczenia, a w konsekwencji do więdnięcia, zahamowania wzrostu czy nawet obumierania. W jednej roślinie może żyć nawet do 300 larw. Do charakterystycznych objawów opanowania roślin przez śmietki śmietki zaliczyć można brązowe przebarwienia oraz nadgniłe miejsca w korzeniach. Larwy tego przypominającego muchę owada pojawiają się zwykle pod koniec maja. W zapobieganiu ich inwazji można postawić na głęboką orkę gleby, i podobnie jak w przypadku mszycy, rozważyć nieuprawianie stale po sobie warzyw kapustowatych. Ostatecznym rozwiązaniem będą oczywiście odpowiednie opryski.

mobot.org/sciencedaily/ fot. pixabay