Stefan Krajewski nie ma wątpliwości, że zaufanie do PiS na wsi jest mniejsze niż w latach poprzednich. Wynika to z faktu braku realizacji obietnic wyborczych oraz fatalnego ministra rolnictwa jakim był Grzegorz Puda.

Stefan Krajewski w rozmowie z portalem ŚwiatRolnika.info ocenił prowadzoną przez Prawo i Sprawiedliwość politykę względem wsi. Zdaniem naszego rozmówcy partia rządząca obiecuje, to co już w przyszłości obiecywała.

ŚwiatRolnika.info: Czy rolnicy ufają PiS?

Stefan Krajewski: Trudno dzisiaj o to zaufanie. Zapowiedzi ze strony PiS-u były dużo szersze niż skala ich realizacji. Gdy słucha się zapewnień partii rządzącej dotyczących przyszłości, to są te same powtarzane hasła.
W hasłach tych nie ma niczego, co można uznać za zrealizowane do końca dla rolników i wsi. Od 2014 r. przewijają się te same hasła i slogany. Trudno znaleźć dziś dowody na to, że rolnicy ufają w to, co PiS mówi. Oczywiście jest przy tym serwowany przekaz, że PiS jest przedstawicielem polskich rolników. Zobaczymy, co zrobi w nowy minister. Słyszymy zapewnienia o przyspieszeniu prac nad holdingiem spożywczym. Życie zweryfikuje.

ŚwiatRolnika.info: Czy odwołanie Grzegorza Pudy i powołanie Henryka Kowalczyka uspokoi nastroje na wsi i spowoduje powrót poparcia?

Stefan Krajewski: Rolnicy dają szansę nowemu ministrowi i niejednokrotnie to podkreślałem. Trudno byłoby oczekiwać, że będzie jeszcze gorzej w porównaniu do tego, z czym mieliśmy do czynienia w ostatnim roku.

Diagnoza stanu rolnictwa i zapowiedzi są pozytywne. Co darzy się jednak, gdy przyjdzie do konkretnego działania?

ŚwiatRolnika.info: Czy Polskie Stronnictwo Ludowe planuje odebrać część elektoratu wiejskiego Prawu i Sprawiedliwości?

Stefan Krajewski: Polskie Stronnictwo Ludowe nigdy nie odwróciło się od wsi. Gdy rządziliśmy i musieliśmy podejmować trudne decyzje, Prawo i Sprawiedliwość zapowiadało, że zrobi to lepiej, szybciej. Dotyczyło to ASF, wysokości dopłat dla rolników.

Dziś po ponad 6 latach rządów nie widać realnych działań. PiS ma dobre recepty, gdy jest w opozycji, kiedy rządzi nie potrafi tego dobrze przeprowadzić.

Polskie Stronnictwo ludowe przedstawia kolejne projekty i pomysły. Jako pierwsi mówiliśmy o tym, żeby zmienić przepisy dotyczące rolników, którzy nie mogą przekazać gospodarstwa i przejść na emeryturę. Dziś PiS zapowiada, że to wdroży. Ostatnio złożyliśmy projekt ustawy, aby bez podatku sprzedawane były produkty tradycyjne, regionalnie zdrowe.

Jest moment na obietnice i czas realizacje tych obietnic, ale potem przychodzi termin rozliczeń i weryfikacji. Na pewno będziemy patrzeć na ręce nowemu ministrowi rolnictwa. Naszym elektoratem nie są tylko mieszkańcy wsi. Chcemy reprezentować wszystkich ludzi, którzy ciężko pracują, a dzisiaj mają łożyć na wszystkie kwestie socjalne. Trzeba myśleć o ludziach, którzy wypracowują podatki i dochody państwa. Nie można tylko od nich wymagać. Trzeba wymagać od wszystkich.

ŚwiatRolnika.info: Czy postulaty zawarte w Polskim Ładzie dla rolnictwa mogą wzmocnić pozycję PiS na wsi?

Stefan Krajewski: Nic nowego się nie pojawiło. Wszystkie hasła już się były. Chodzi o to, żeby to jak najszybciej wdrożyć i pokazać, że to działa.

Czytaj także: Henryk Kowalczyk: Nie wygasimy hodowli zwierząt w imię jakiejś ideologii