O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

16-07-2022

Autor: Jagoda Mrowiec

Ukraińskie zboże przedmiotem ustawy o ochronie polskiego rolnictwa

Ukraińskie zboże

Klub KP–PSL złożył do sejmu projekt ustawy o ochronie polskiego rolnictwa. Według lidera PSL ukraińskie zboże nie powinno trafiać na polski rynek.

,,Nie może być tak, że zboże z Ukrainy, które powinno trafiać do Afryki, będzie trafiać na polski rynek” – podkreślił w sobotę lider PSL Władysław Kosiniak–Kamysz. Nieuczciwej – jak mówił – konkurencji ma zapobiec ustawa o ochronie interesów polskiego rolnictwa, której projekt złożył klub KP–PSL.

Pomoc Ukrainie nie może szkodzić polskim rolnikom

"Mamy plan, aby żywność była tańsza i dobrej jakości. Po pierwsze muszą być dopłaty do nawozów, ale nie do hektara, tylko do tony; po drugie – programy retencji, bo grozi nam susza. Po trzecie musi być ochrona interesów polskiego rolnictwa – i taka ustawa naszego autorstwa od wczoraj oczekuje w Sejmie. Mówimy w niej szczególnie o zbożu z Ukrainy – różnych jego rodzajach, a także owocach przywożonych z tego kraju" – powiedział szef PSL, który w sobotę odwiedził rolników w powiecie łowickim (Łódzkie).

Podkreślił, że Koalicja Polska–PSL pomaga Ukrainie od momentu wybuchu wojny i będzie nadal to robić.

"Ale nie może być tak, że ukraińskie zboże, które powinno trafiać do Afryki będzie trafiać na polski rynek i konkurować w nieuczciwej i nierównej konkurencji z polskimi gospodarzami; że zboże, które jest potrzebne, by nie było głodu i fali migracji z Afryki Północnej, zostanie w Polsce. Nie może być tak, że chęć pomocy będzie upokorzona poprzez niszczenie polskiego gospodarstwa" – powiedział Kosiniak–Kamysz.

Ukraińskie zboże z nałożoną kaucją zwrotną – projekt ustawy

W projekcie ustawy zaproponowano kaucję w wysokości 1 tys. zł, która wpłacana byłaby w momencie przywiezienia do Polski zboża z Ukrainy i zwracana w momencie wyjazdu ładunku za granicę. "Chodzi o to, by nikomu nie opłacało się robić machlojek, by zboże nie zostało w Polsce" – zaznaczył szef PSL.

W jego opinii niezbędnym rozwiązaniem jest tworzenie korytarzy eksportowych dla ukraińskich produktów rolnych przez Polskę na zachód i dalej do Afryki Płn. Kosiniak–Kamysz zaznaczył, że osobą odpowiedzialną za to jest unijny komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski i minister rolnictwa Henryk Kowalczyk.

"Rozmawialiśmy o tych rozwiązaniach na debacie, dlaczego do dziś nie są zrealizowane, nie ma uruchomionych portów w Niemczech, we Francji, Włoszech? Tamte państwa też muszą czuć odpowiedzialność, bo fala migracji z Afryki najpierw dotrze na południe Europy. Tu chodzi nie tylko o zagrożenie dla polskiego rolnictwa, ale dla całego świata – głodem. Pomagając Ukrainie, musimy pomagać innym i chronić swoje interesy" – mówił szef ludowców.

Zgodnie z jego obliczeniami, 14 tys. wagonów przewożących ukraińskie zboże, które czekają na wjazd do Polski zajęłoby odcinek od Krakowa do Warszawy – powinny one jak najszybciej trafić tam, gdzie naprawdę są potrzebne, dlatego PSL będzie wnioskować o jak najszybsze rozpatrzenie projektu ustawy o ochronie polskiego rolnictwa.

Czytaj również:Kosiniak-Kamysz: Oczekujemy wprowadzenia korytarzy transportowych

PAP /fot.pixabay

swiatrolnika.info 2023