Światrolnika.tv
27-05-2017
Rybacy śródlądowi walczą o unijne rekompensaty! [WIDEO]
Ważą się losy wypłat rekompensat wodnośrodowiskowych dla rybaków śródlądowych, które mają zostać oddane rybakom morskim. Relokacji środków unijnych domaga się Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.
Ważą się losy wypłat rekompensat wodnośrodowiskowych dla rybaków śródlądowych, które mają zostać oddane rybakom morskim. Relokacji środków unijnych domaga się Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.
Rybacy śródlądowi nie dają za wygraną i na posiedzeniu dwóch komisji: Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa przedstawili swoje stanowisko w tej sprawie, walcząc o utrzymanie rekompensat. Kluczowym argumentem jest potrzeba otrzymania zadośćuczynienia za ochronę środowiska i funkcjonowanie w symbiozie ze zwierzętami, które rokrocznie narażają rybaków śródlądowych na straty finansowe.
Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej domaga się przerzucenia pieniędzy przeznaczonych na rekompensaty dla rybaków śródlądowych na wsparcie rybołówstwa przybrzeżnego. W oficjalnym piśmie Ministra Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej do Przewodniczącego Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, posła Jarosława Sachajki czytamy:
Z doświadczeń perspektywy 2007-2013 wynika, iż pomoc finansowa oparta na systemie rekompensat powoduje negatywny efekt „pułapki inwestycyjnej” i zmniejsza rentowność gospodarstw akwakultury o 20 proc. Środki publiczne zamiast zwiększyć przychody gospodarstw karpiowych, zwiększając jednocześnie ich zdolności inwestycyjne, spowodowały spadek cen karpia i zmniejszenie wydajności produkcji do poziomu ledwie rekompensującego koszty produkcji. Po roku 2013, kiedy wypłata rekompensat wodnośrodowiskowych naturalnie wygasła, zauważono, iż gospodarstwa karpiowe zaczynają znowu konkurować o rynek i sprzedają swoje produkty po cenach zapewniających im dodatni wynik finansowy. Na podstawie ww. spostrzeżeń uznano, iż zapewnienie rentowności winno wynikać z prawidłowego bilansowania kosztów i przychodów, warunkujących długofalową żywotność ekonomiczną gospodarstw akwakultury.
Według opinii Ministerstwa Środowiska celem jest osiągnięcie i utrzymanie przez Polskę pozycji lidera w Unii Europejskiej w produkcji ryb pochodzących z akwakultury śródlądowej, a Program Operacyjny Rybactwo i Morze na lata 2014-2020 przyznaje środki finansowe na dofinansowanie działań związanych z promowaniem akwakultury przyjaznej środowisku poprzez rekompensowanie podmiotom prowadzącym chów i hodowlę ryb, stosowania tradycyjnych metod produkcji (wspomagających ochronę i poprawę stanu środowiska i zachowanie bioróżnorodności).
Czy dojdzie do porozumienia, tym bardziej, że, jak wspomina poseł Dorota Niedziela, rybacy śródlądowi i morscy doszli do kompromisu w kwestii podziału środków finansowych przeznaczonych na wsparcie rybołówstwa?
Ewa Zajączkowska/Marcin Hernik/swiatrolnika.info