O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

POLSKA NA SERIO – POLITYKA

23-05-2020

Autor: Świat Rolnika

Ziemkiewicz – Zielony Ład i kryzys w rolnictwie

Rafał Ziemkiewicz zainaugurował “odmrożenie” naszego studia, będąc gościem programu Polska na serio Light. Zielony Ład, strategia “Od pola do stołu” i neutralność klimatyczna to zagadnienia, które mimo pandemii koronawirusa, wciąż stanowią główny kierunek działań Komisji Europejskiej. Czyżby szykowała się kolejna fala protestów europejskich rolników? Założenia strategii “Od pola do stołu” są nie do zaakceptowania.

Ziemkiewicz: Zielony Ład to europejska parareligia

Pandemia koronawirusa w prostej linii prowadzi do światowego kryzysu gospodarczego. Trudny okres, który nadchodzi, dla wielu państw Unii Europejskiej, będzie oznaczał recesję gospodarczą. Tymczasem, w cieniu pandemii koronawirusa, Komisja Europejska pracuje nad strategią, która spędza sen z powiek rolnikom. Zielony Ład i strategia “Od pola do stołu” zawierają szereg drakońskich restrykcji, które doprowadzą do nieopłacalności produkcji rolnej w państwach UE.

Czytaj także: Od pola do stołu – to będzie tragedia! 25 proc. gruntów na produkcję ekologiczną! UE przepycha zmiany na siłę!

Europejski Zielony Ład, który jest funkcją globalnego szwindlu pod nazwą “walczymy ze zmianami klimatycznymi” jest przykładem na to, jak coś, w czym chodziło o zrobienie dużych pieniędzy połączyło się z ideologią, wręcz parareligią. Owszem, zmiany klimatyczne są. Stara komunistyczna technika sprawowania władzy, która polega na tym, że chwyta się jakiś problem, który jest realny i wymyśla się absolutnie bezsensowne rozwiązanie, po czym wiąże się jedno z drugim

– powiedział Ziemkiewicz w programie Polska na serio Light.

Niemiecka redukcja emisji CO2 polega na przeniesieniu przemysłu do Chin. Może Niemcy nie wiedzą, ale Chiny są na tym samym globie, w związku z czym ich redukcja jest czysto pozorna, ale służy do tego, żeby szczuć pałką globalnego ocieplenia np. Polaków

– dodał Ziemkiewicz.

Ziemkiewicz: nasze rolnictwo, według Unii Europejskiej, jest za silne

Zielony Ład, poza neutralnością klimatyczną Europy, której emisję gazów cieplarnianych pochłoną takie kontynenty jak Azja, czy Afryka, to również niebezpieczna strategia “Od pola do stołu”. Przyjęta przez Komisję Europejską strategia “Od pola do stołu” zakłada m.in. zredukowanie stosowania środków ochrony roślin i antybiotyków o połowę, nawozów o 20 proc. 25 proc. gospodarstwa ma być przeznaczone pod produkcję ekologiczną. Te cele mają być zrealizowane do 2030 roku.

Oglądaj także: Recesja gospodarcza w Polsce – kryzys dotknie rolnictwo?

Ja na to patrzę, jak na nową odsłonę kolonializmu. (...) Niemcy mają dziś misję, by podnieść nas cywilizacyjnie w taki sposób, byśmy my przejęli ich cywilizowane standardy, zaczynając od gospodarki. (...) Polska dostała szatańską ofertę, którą kupiliśmy, bo byliśmy “wygłodniali” po czasach komunizmu. Chodzi mianowicie o podczepienie się do francusko-niemieckiej lokomotywy jako wagonik. Jeżeli przyjęliśmy taką taktykę, to, po pierwsze, nigdy nie będziemy decydować dokąd ten pociąg jedzie. Po drugie, nigdy nie wyprzedzimy lokomotywy. Taka jest konstrukcja Unii Europejskiej

– stwierdził Rafał Ziemkiewicz w programie Polska na serio Light.

Nasze rolnictwo jest potencjalnie za silne. Unia Europejska nie ma ambicji rywalizowania z innymi obszarami świata. W UE, poza logiką wagoników, rządzi logika: “jak jestem chory, to mam dwie możliwości - albo poddać się bolesnemu leczeniu, albo zarażać wszystkich dookoła”. (...) Dopóki regulacje są korzystne dla metropolii i ona wysysa peryferia, takie, jak my, to się mówi o wolnym rynku, na tym polega Unia i takie są zasady gry. W momencie, kiedy my na tych zasadach wygrywamy, czego przykładem jest branża transportowa, to w tym momencie trzeba zasady zmienić. (...) Żeby zmienić zasady gry trzeba użyć jakiegoś szlachetnego pretekstu i powodu, że to jakaś siła wyższa, więc trzeba ratować planetę. Nasi politycy nie mają odwagi by się temu sprzeciwić

– dodał Ziemkiewicz.

Ziemkiewicz: rodzi się pytanie, czy mamy swojego komisarza w Unii, czy Unia ma swojego człowieka w Polsce?

Mając unijnego komisarza do spraw rolnictwa z Polski, mieliśmy duże nadzieje na to, że będzie bronił interesu rolników w Unii Europejskiej. Tymczasem Janusz Wojciechowski jest jednym z tych polityków, który wspiera przekształcenie unijnego rolnictwa przemysłowego i towarowego w rolnictwo ekologiczne. Może doprowadzić to do tego, że Europa stanie się importerem żywności, zamiast ją eksportować na rynki pozaunijne.

Czytaj także: Papierosy mentolowe od dziś znikają ze sklepów! Podgrzewacze tytoniu alternatywą?

Zawsze jest pytanie, czy to my mamy w Unii swojego komisarza, czy to Unia ma swojego człowieka u nas? (...) Jest coś takiego, jak narodowość brukselska, mówiąc półżartem. Inaczej można to nazwać lojalnością brukselską, która jest egzekwowana w Unii Europejskiej. To, czy ktoś jest nominowany przez PiS, PO, czy PSL tego nie zmienia. Tam ludzie przychodzą, dostają niewyobrażalne pieniądze, przenoszą się do innego świata. Bardzo chętnie z tymi wszystkimi Lexusami przyjmuje się ideolo europejskie

– powiedział Rafał Ziemkiewicz w programie Polska na serio Light.

Wielokrotnie mówiłem o mechanizmie kolonialnym, który w Polsce bardzo dobrze widać. Jednym z największych problemów państwa kolonialnego jest to, że elita kolonialna, czy postkolonialna nastawiona jest na obsługiwanie interesów obcych w swoim kraju. Elita amerykańska, francuska, czy niemiecka jest nastawiona na to, by reprezentować interesy swojego kraju i wygrywać w potyczkach przeciwko innym krajom. Elity polskie są generalnie do odrzucenia w całości, bez intensywnego dzielenia na tzw. “peowskie” i “pisowskie”

– dodał Ziemkiewicz.

Fot./Graf.: Agnieszka Radzik

swiatrolnika.info 2023