Rolnictwo precyzyjne daje rolnikowi między innymi możliwość obniżenia kosztów produkcji. Dzięki zastosowaniu aplikacji można kontrolować poziom nawodnienia gleby, ilość nawozu, czy konieczność zastosowania środków ochrony roślin. Gościem Ewy Zajączkowskiej w programie Polska na serio jest Michał Wiśniewski, dyrektor Departamentu Rozwiązań Innowacyjnych w Ministerstwie Cyfryzacji.

Rolnictwo precyzyjne, a praca zdalna rolników

Jedną z zalet rolnictwa precyzyjnego jest umożliwienie pracy zdalnej rolników. Przy użyciu smartfonów można kontrolować pracę maszyn polowych. Rolnictwo precyzyjne ma szczególne zastosowanie w uprawie. Hodowla wymaga większego udziału człowieka w procesie produkcji, choć i tu możliwe jest zastosowanie zestawu czujników, czy danych, przekazywanych do systemu analitycznego, co wspomaga optymalizację produkcji np. mleka.

Czytaj także: Sensory wycieleń – nowe technologie na rynku rolnym

Inteligentne rolnictwo to połączenie nowych technologii z tradycyjnymi praktykami. Obecnie do cyfryzacji procesów rolniczych stosujemy szereg technologii, takich, jak sensory, czujniki, robotykę, GPS, drony, etc. Wprowadzając inteligentne rolnictwo rolnicy mogą przede wszystkim obniżyć dodatkowe koszty, zwiększyć plony, poprawić produkcję roślin i zmniejszyć siłę roboczą

– powiedział Michał Wiśniewski w programie Polska na serio.

Każdy rolnik i każda specyfika gospodarstwa może korzystać z inteligentnego rolnictwa. Głównym wyzwaniem dla rolnika jest chęć stosowania technologii rolnictwa precyzyjnego oraz zmiana świadomości samych rolników

– dodał.

Rolnictwo precyzyjne. Michał Wiśniewski: aplikacje mogą automatycznie zarządzać urządzeniami rolnymi

Rolnictwo precyzyjne polega na synchronizacji urządzeń rolniczych za pomocą czujników i sensorów z naszym telefonem, czy komputerem. Mogą to być dla przykładu urządzenia pomiarowe, które przesyłają nam aktualne dane np. o warunkach glebowych.

Aplikacja nie tylko informuje rolników o ilości wody, ilości nawozu, czy potrzebnych pestycydach w określonym czasie. Może również kontrolować system nawadniania, automatycznie zarządzając codziennymi decyzjami. I tu pojawiają się nowe pojęcia: automatyzacja i robotyzacja w rolnictwie

– stwierdził Michał Wiśniewski, dyrektor Departamentu Rozwiązań Innowacyjnych w Ministerstwie Cyfryzacji.

Rolnictwo precyzyjne – automatyzacja i robotyzacja. Czy rolnicy są na to gotowi?

Przyszłościowe rolnictwo precyzyjne to autonomiczne traktory i drony. Przykładem mogą być Stany Zjednoczone, gdzie samodzielne drony są w stanie wyszukać chwasty na polach i działać miejscowo dopasowanym przez autonomiczne urządzenie opryskiem.

Innowacyjne urządzenia pozbywają się chwastów przy użyciu impulsów elektrycznych, które działają w korzeniu rośliny. Nowe technologie pozwalają również monitorować żywy inwentarz przy użyciu chipów. Pozwalają one mierzyć ciśnienie krwi, oddychanie, tętno czy temperaturę ciała. Te dane są wykorzystywane do podejmowania decyzji i utrzymywania zdrowia zwierząt. Rolnicy, dzięki takim technologiom, są w stanie podjąć działania naprawcze odpowiednio wcześniej

– powiedział Michał Wiśniewski w rozmowie z red. Ewą Zajączkowską.

Oglądaj także: środki ochrony roślin mogą być podrabiane. Aleksandra Mrowiec: to niszczy uprawy

Fot./Graf.: Agnieszka Radzik