W marcu minął rok pandemii w Polsce. Jak przez ten czas zmieniła się Polska i nasze społeczeństwo? Czy rząd dobrze sobie radzi z pandemią, czy może zależy mu tylko na utrzymaniu władzy? Czego nas ten okres nauczył? Gościem Łukasza Warzechy w programie Polska na Serio Biznes jest Tomasz Wróblewski, prezes Warsaw Enterprise Institute.

Rok pandemii – podsumowanie

Warsaw Enterprise Institute przygotowało serię raportów, które podsumowują ostatni rok pandemii w Polsce. Wśród raportów jest między innymi dokument przygotowany przez Łukasza Warzechę, dotyczący działania służb w Polsce i tego jak wyglądały podstawy prawne do wprowadzania obostrzeń przez rząd. Tomasz Wróblewski wskazuje również na inne raporty.

Pierwszy raport dotyczący służby zdrowia to chyba taki najważniejszy. Jak funkcjonowała służba zdrowia w tym trudnym okresie i jakie są konsekwencje. To najważniejsze z tych raportów, czyli to czego nauczyliśmy się o sobie, o państwie, o funkcjonowaniu służby zdrowia. Poza tym raportem będziemy mieli również raport o tym, jak to przez państwo podejmowane były poszczególne decyzje i czy budowały one wiarygodność państwa. Przygotowałem też takie opracowanie raportu na temat Unii Europejskiej i tego jak funkcjonowała Unia Europejska w tym okresie od samego początku pandemii.

– opisuje Tomasz Wróblewski.

Indoktrynacja najmłodszych! Rzymkowski: pojęcie "prawa zwierząt" nie istnieje. To ideologia!

Rok pandemii – czy państwo zdało egzamin?

Jak wskazuje prezes WEI, ostatni rok pandemii pokazał słabość w funkcjonowaniu naszego państwa. Jak dodaje, rządzący nie byli skupieni na walce z samym koronawirusem, a na utrzymaniu władzy.

Są państwa, które przede wszystkim koncentrują się na legitymizacji władzy i zapewnieniu jej trwałości. W przypadku Polski władza była przede wszystkim skoncentrowana na tym, żeby tej władzy nie stracić i żeby wstrząs, który nadejdzie zapewnił albo wzmocnił siłę aparatu państwa. Inaczej działało to w krajach azjatyckich czy w Stanach Zjednoczonych poniekąd. Ogólny wniosek jeżeli chodzi o Polskę to mam wrażenie, że państwo jako takie osłabiło się, czego do końca nie można powiedzieć o samej partii rządzącej, która wygrała drugie wybory i dalej w ciągu kontroluje coraz większą przestrzeń naszego życia. Natomiast w żaden sposób nie mamy na dzisiaj pomysłu na to jak ma wyglądać w przyszłości służba zdrowia.

– dodaje.