O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

POLSKA NA SERIO – POLITYKA

18-09-2020

Autor: Świat Rolnika

Kaczmarczyk: Piątka dla zwierząt może zniszczyć wiarygodność PiS-u na wsi

Norbert Kaczmarczyk, poseł Solidarnej Polski jest jednym z tych parlamentarzystów, którzy, mimo dyscypliny klubowej, zagłosował przeciwko nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt. Za wprowadzeniem szkodliwych dla polskiej wsi przepisów głosowało 356 posłów, przeciwko 75, a od głosu wstrzymało się 18 parlamentarzystów. Przeciw noweli byli wszyscy posłowie Solidarnej Polski oraz Konfederacji. Za odrzuceniem projektu zagłosowało również 22 posłów Koalicji Polskiej – PSL/Kukiz’15. Co ciekawe, z dyscypliny partyjnej wyłamał się również minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski, głosując przeciwko “Piątce dla zwierząt”. Teraz “Piątka dla zwierząt” trafi do Senatu. Moim gościem w programie Polska na serio jest Norbert Kaczmarczyk, poseł Solidarnej Polski.

Piątka dla zwierząt to uderzenie w rolników. Norbert Kaczmarczyk: moim zdaniem prezydent Andrzej Duda tę ustawę zawetuje

Piątka dla zwierząt” to kalka projektu nowelizacji ustawy z 2017 roku, który wówczas był firmowany przez ex-posłów Krzysztofa Czabańskiego (PiS) i Pawła Suskiego (PO). Obydwaj politycy w 2019 roku pożegnali się z mandatem posła, co jest wyraźnym sygnałem, jak społeczeństwo reaguje na projekty ustaw uderzające w polską wieś.

Nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt zawiera m.in. zakaz hodowli zwierząt na futra, poza królikami, w ciągu 12 miesięcy od momentu wejścia przepisów w życie, za co hodowcy mają otrzymać rekompensaty z budżetu państwa. Zakazany ma być również ubój rytualny na cele eksportowe, za co producenci mięsa koszernego i halal również otrzymają odszkodowania.

Niezależnie od tego, co teraz zrobi Senat, ostatecznie ustawa trafi do prezydenta Andrzeja Dudy, który może ją zawetować, skierować do Trybunału Konstytucyjnego lub po prostu ją podpisać. Pojawia się pytanie, czy prezydent Andrzej Duda dotrzyma słowa danego rolnikom w kampanii prezydenckiej i będzie chronił polską wieś?

Czytaj także: Piątka dla zwierząt - 34 organizacje wystosowały list do Jarosława Kaczyńskiego!

Moim zdaniem prezydent Andrzej Duda tę ustawę zawetuje. Wokół tego tematu będzie toczyć się bardzo duża dyskusja i wiele pozytywnych oraz negatywnych rozmów, ale koniec końców uważam, że prezydent Andrzej Duda tę ustawę zawetuje. Patrząc na jego prowadzenie polityki podczas kampanii wyborczej, patrząc na to, jak był odbierany na wsi podczas spotkań, czy podczas spotkań z ministrem rolnictwa, jest to osoba, która na wsi miała największe poparcie. Tym bardziej, że to jest jego druga, ostatnia kadencja i on, jako prezydent RP, nie myśli o wyborach, tylko myśli o tym, by być prezydentem bardzo dobrze zapamiętanym

– stwierdził poseł Norbert Kaczmarczyk.

Oglądaj także: Ziemkiewicz i Zajączkowska o “Piątce dla zwierząt”: rolnicy są wkur*ieni!

Piątka dla zwierząt spowoduje, że PiS straci w oczach rolników. Kaczmarczyk: minister Ardanowski powinien zabrać głos w tej sprawie z mównicy sejmowej

Zdaniem posła Norberta Kaczmarczyka z Solidarnej Polski, Prawo i Sprawiedliwość straci wiarygodność na wsi przez takie pomysły, jak Piątka dla zwierząt oraz sposób procedowania ustaw, które będą miały wpływ na gospodarkę rolną. Przepychanie kolanem i dopychanie stopą ustawy przez Sejm, która eliminuje z rolnego łańcucha gospodarczego dwie branże rolne prawdopodobnie doprowadzi do tego, że rolnicy odwrócą się od PiS-u w nadchodzących wyborach. A wybory, patrząc na to, co dzieje się w obozie Zjednoczonej Prawicy mogą odbyć się szybciej, niż się niektórym wydaje.

Inną sprawą jest fakt, że przeciwko nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt zagłosował minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski, który w liście do prezesa Jarosława Kaczyńskiego pisał o negatywnych konsekwencjach wprowadzenia takiej ustawy w życie. Mimo to jednak, szef resortu rolnictwa nie zabrał głosu w sprawie na mównicy sejmowej.

Ta ustawa jest ustawą stricte rolną, więc jeżeli w tym momencie nie ma szefa resortu, to jest mi przykro z tego powodu. Mając takie zdanie, będąc mocnym politykiem, jednocześnie stawiając na szali swoją przyszłość polityczną, jak już objął tak mocne stanowisko, powinien z tym stanowiskiem być w Sejmie

– ocenił Norbert Kaczmarczyk w programie Polska na serio.

Czytaj także: Protest rolników w Warszawie zlekceważony! Groźna ustawa procedowana bez konsultacji z rolnikami!

 

Graf.: Agnieszka Radzik

swiatrolnika.info 2023