POLSKA NA SERIO – POLITYKA
25-11-2020
Fundacja – sytuacja organizacji pozarządowych w dobie pandemii
Jak fundacja lub inne NGO radzi sobie w dobie pandemii koronawirusa? Czy mniejszym organizacjom łatwo jest się utrzymać na rynku? Fundacje poradzą sobie dzięki wsparciu sympatyków, czy potrzebne jest również wsparcie publiczne? Gościem Łukasza Warzechy w programie Polska na serio BIZNES jest Łukasz Serwiński, prezes Fundacji Incato.
Fundacja w dobie pandemii – czy państwo pomaga organizacjom pozarządowym?
Jak zauważa Łukasz Warzecha mała fundacja i mała organizacja pozarządowa może mieć problemy w utrzymaniem się na rynku. Problemy chociażby z dofinansowaniem czy też organizacja mogły się pogłębić w czasach pandemii. Czy w tej sytuacji prywatna pomoc sympatyków jest wystarczająca, czy może potrzebna jest pomoc państwa?
W normalnych czasach jest trudno, a w czasach które nastały jeszcze trudniej. W normalnych czasach bazujemy oczywiście na najcenniejszej walucie, jaką jest zaufanie naszych darczyńców i zaufanie naszych odbiorców. To zaufanie buduje się mozolnie przez lata i jest nie do przecenienia i w czasach kryzysu okazuje się tak naprawdę jedyną stałą wartością, na której możemy polegać. Jeżeli mamy ludzi, którzy nam ufają i dla których ta fundacja, którą prowadzimy jest ważna, to możemy liczyć na ich wsparcie. Oczywiście fundacja nie mogłaby działać jedynie w oparciu o środki darczyńców, bo nie mamy też darczyńców wielu i nie mamy ich na tyle zamożnych, żeby to było możliwe tak jak na zachodzie chociażby. Musimy też polegać oczywiście na wsparciu publicznym, czy to na wsparciu samorządowym czy wsparciu ministerialnym. No i z tym jest różnie.
– opisał prezes Fundacji Incato.
Łukasz Serwiński wskazuje na pomoc, jaką fundacja otrzymała z ministerstwa kultury na Festiwal Musica Divina. Sęk w tym, że jego organizacja wciąż czeka na te pieniądze.
Strategia walki z pandemią nie istnieje! Działania rządu to zwyczajny chaos
Fundacja może liczyć na wsparcie sympatyków?
Jak zauważa Serwiński, jego fundacja otrzymała środki w jednej trzeciej od osób prywatnych. Pozostałe fundusze stanowiły środki publiczne. Jak zauważył Łukasz Warzecha, wielu działaczy i liderów organizacji pozarządowych zauważa zmianę podejścia prywatnych darczyńców. Część organizacji otrzymuje niższe wsparcie niż przez pandemią, a część wręcz przeciwnie.
U nas zmiana zachowań darczyńców jest tak naprawdę pomijalna. Nie widzę takiego dużego pęknięcia na minus. Fundacja nie ma też przypływu darczyńców, nie obserwujemy wielkich zmian. Jedyną zmianą w tej wiosennej części pandemii było zwiększone zainteresowanie sklepem fundacji przez ten okres tuż przed Wielkanocą. Mieliśmy bardzo dużo zamówień, co nas zupełnie zaskoczyło, bo nie jest jakiś gorący okres zakupowy. Chyba nastąpiła jakaś taka wzburzona chęć uczestnictwa w kulturze wtedy.
– zauważył Łukasz Serwiński.