Informacje
22-12-2019
W czwartek w Sejmie odbyło się pierwsze posiedzenie Parlamentarnego Zespołu ds. Ochrony Zwierząt, Praw Właścicieli Zwierząt oraz Rozwoju Polskiego Rolnictwa, pod przewodnictwem posła Jarosława Sachajko. Inicjatywa ma na celu nawiązanie współpracy między rolnikami i hodowcami a organizacjami prozwierzęcymi. Chodzi o wspólne wypracowanie zasad współpracy w celu poprawy dobrostanu hodowli zwierząt i ochrony polskiego rolnictwa - relacjonuje serwis wSensie.pl
Obecni na posiedzeniu rolnicy i hodowcy zwrócili uwagę na mnożące się nieuprawnione wtargnięcia na prywatne tereny produkcyjne i tereny hodowli w celu odebrania zwierząt, czego konsekwencją jest oskarżenie o znęcanie się nad nimi. Ten stan rzeczy trzeba zmienić.
– Nie może być tak, że ktoś, zakładając jakiś kombinezon, wieszając sobie przez siebie wydrukowaną plakietkę mówi, że on ma prawo wchodzić na czyjś teren, odbierać komuś zwierzęta
– mówił poseł PSL Stefan Krajewski.
– Jestem przekonany, że w momencie, gdy zejdziemy z konfliktu emocjonalnego, konfliktu, który opiera się na pewnych ideologicznych przekonaniach, a skupimy się na danych, wtedy będzie trochę łatwiej. Jest stara zasada: tam, gdzie jest konflikt danych, można dojść do porozumienia, a tam, gdzie jest konflikt wartości, bardzo trudno dojść do porozumienia, bo ktoś nigdy nie przyjmie wartości drugiej strony. Mam nadzieję, że w takich zespołach będzie mowa o bardzo konkretnych zapisach, bardzo konkretnych rekomendacjach odnośnie zmian w przepisach prawa
– powiedział dr Grzegorz Chocian, ekspert w zakresie ekologii.
O porozumienie może być jednak bardzo ciężko w przypadku Fundacja Viva i Otwartych Klatek. Na zaproszenie poseł Katarzyny Piekarskiej, przedstawiciele tych organizacji również uczestniczyli w posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu ds. Ochrony Zwierząt, Praw Właścicieli Zwierząt oraz Rozwoju Polskiego Rolnictwa. Po zakończeniu posiedzenia rolnicy zapytali panią poseł o twierdzenie Fundacji Viva jakoby ludzie "kupując nabiał płacili za okrucieństwo".
– Mamy wolność słowa. (…) Z jednej strony mamy propagowanie myślistwa. Polski Związek Łowiecki dostał ostatnio dużą sumę pieniędzy na promowanie tradycji łowieckiej, z drugiej strony są organizacje – jak rozumiem – wegańskie i propagują pewien inny styl odżywiania się
– odpowiedziała wymijająco Katarzyna Piekarska.
"Kupując nabiał płacisz za okrucieństwo" - takie hasła propaguje @Fundacja_Viva. Parlamentarny Zespół ds. Ochrony Zwierząt, Praw Właścicieli Zwierząt oraz Rozwoju Polskiego Rolnictwa był okazją do rozmów przedstawicieli branż rolniczych i organizacji ekologicznych.@jsachajko. pic.twitter.com/vEmDh4R22R
— wSensie.pl (@wSensie) December 19, 2019
Źródło: wSensie.pl