O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Wywiady

14-12-2023

Autor: Jakub Szlachcic

Anna Bryłka: Polscy przewoźnicy stoją po 14 dni, żeby wyjechać z Ukrainy. Nie ma nawet refleksji ze strony ukraińskiej

wywiad

Polscy przewoźnicy dalej strajkują, pomimo rozwiązania ich protestu w Dorohusku, ustawa wiatrakowa została na razie odłożona. Anna Bryłka z Konfederacji w rozmowie z naszym portalem przewiduje jak potoczą się dalej te dwie sprawy.

Co dalej z protestem przewoźników na granicy? Wójt Dorohuska zakończył protest ale przewoźnicy zapowiadają powrót.  
Anna Bryłka: Tak i oni wrócili. Mimo rozwiązania, oni podtrzymują cały czas ten protest. Sprawa jest cały czas nierozwiązana i te wszystkie postulaty, które były artykułowane przez protestujących, one nadal nie są zrealizowane. Nie ma przywrócenia limitu zezwoleń w transporcie drogowym towarów. Nie ma w ogóle jakiejś nawet refleksji ze strony ukraińskiej, żeby tę kolejkę, gdzie polscy przewoźnicy stali i stoją po 14 dni po stronie ukraińskiej, żeby wyjechać z Ukrainy. To była jedna z głównych przyczyn, dla której w ogóle ci przewoźnicy polscy wyszli, blokując polsko-ukraińskie przejścia graniczne. 
Także z tego co wiem, ma być w poniedziałek wspólny komitet powołany przez  komisarz do spraw transportu na podstawie umowy między Unią Europejską a Ukrainą w sprawie transportu drogowego towarów. No i zobaczymy, co z tego wyniknie. Wiemy też, że nowym ministrem infrastruktury został Dariusz Klimczak i  zobaczymy, czy on w ogóle będzie miał odwagę podejmować jakieś konkretne decyzje. Wczoraj też w expose Donalda Tuska z jednej strony powiedział o tym, że będzie bronił kierowców, jakby nie rozumiał, że sprawa nie dotyczy tylko kierowców, tylko w ogóle całej branży  transportowej, czyli TSL.  A z drugiej strony, że będzie też  adwokatem ukraińskich spraw na forum międzynarodowym, mniej więcej coś takiego powiedział. Także nie wiem, jak będzie chciał łączyć te interesy. Natomiast  nie wiem, skąd ta przyczyna w ogóle się pojawiła w poniedziałek, że ten protest w ogóle został rozwiązany, skoro on już trwał od 6 listopada, dlaczego akurat w dniu takim a nie innym został rozwiązany. To też jest pytanie, czy to jest jakaś zbieżność polityczna, czy generalnie przypadek.  No ale cóż, sprawa jest trudna, sprawa jest do rozwiązania. Jak będzie wola polityczna, to będzie to można rozwiązać. Ja przypomnę, że rząd akurat ustępujący, wprowadził to jednostronne embargo na import pszenicy, rzepaku, słonecznika, więc najprawdopodobniej możliwe byłoby to również w zakresie transportu. Ale czy w ogóle będą? Czy w ogóle będzie taka decyzja ze strony nowego premiera, nowego ministra? Czy będą tu chcieli po prostu jakoś negocjować z Komisją Europejską, z Unią Europejską?, zobaczymy.

Ustawa wiatrakowa spowodowała spore zamieszanie w życiu politycznym Czy jeszcze wróci? Jakie interesy za nią stoją?
Anna Bryłka: Z tego co wiem to została złożona autopoprawka, więc ten temat został zawieszony w próżni.  Natomiast nie ma wątpliwości, że  jest pewne silne lobby wiatrakowe, które chce wpływać na to, jaki kształt będzie miała energetyka w Polsce. I to też wybrzmiało wczoraj w expose Donalda Tuska, który powiedział, że energia z wiatru ma być alternatywną energią w Polsce. 
W ogóle z tym stwierdzeniem się nie zgadzam, bo nie da się zastąpić tej naszej stabilnej energii niestabilną energią z wiatru i jest to po prostu bardzo ryzykowne stwierdzenie więc to jest zadanie dla nowego rządu jak system energetyczny będzie chciał budować, aby uniknąć luki generacyjnej  do której Polska jako kraj się zbliża.
Te wszystkie propozycje, które były i w stu konkretach i w tej całej umowie koalicyjnej, one po prostu nie odpowiadają temu, aby utrzymać bezpieczeństwo energetyczne Polski. I nawet jeśli rząd będzie chciał się tam zapierać nogami i rękami, to nie ma możliwości, żeby szybko przestawić, cały polski system energetyczny na OZE, bo jest to po prostu niemożliwe.
Zobaczymy co z tą ustawą wiatrową będzie i jak to dalej się będzie rozwijać. Na razie to po prostu powstała wielka afera w związku z tym.  Pewnie musi minąć dobrych kilka tygodni, może nawet kilka miesięcy zanim zobaczymy jaka będzie propozycja tej naszej modernizacji energetycznej, no bo też w exposé wczoraj nic nie wybrzmiało na temat budowy elektrowni atomowej. Nie wybrzmiało w ogóle, jaka ma być energetyka i w ogóle jaki ma być system energetyczny w Polsce.  Także na razie to jest wszystko pod wielkim znakiem zapytania. 

swiatrolnika.info 2023