O tym co ważne dla polskiej wsi.

Talk icon

Blog

08-12-2021

Autor: Świat Rolnika

Ziemkiewicz: ruchy organizacji prozwierzęcych to część biznesu charytatywnego

Rafał Ziemkiewicz zwraca uwagę, że działania organizacji prozwierzęcych są częścią biznesu charytatywnego. 

Zbiórki na zwierzęta to ogromnie dochodowa część biznesu organizacji prozwierzęcych. W ten sposób oszuści zbijają miliony na ludziach, których rusza wykreowane nieszczęście zwierząt. Ziemkiewicz mówi, że osoby, dające się naciągnąć na ten mechanizm, mają poczucie, że wykazali się dobrocią. Nie chcą wierzyć, że stali się ofiarami zwykłego oszustwa. 

Ludzi bardziej wzrusza los zwierząt niż dzieciZiemkiewicz zbiórki

Publicysta tłumaczy, jak działa mechanizm wyłudzania pieniędzy "na chore i nieszczęśliwe zwierzęta". 

„Można liczyć na naiwność, że zawsze znajdą się frajerzy, którzy, jeżeli się powie, że zbiera się na chore pieski, to dadzą. Jak mówi mój znajomy redaktor naczelny tabloidu, ludzi bardzo wzrusza los dzieci, ale jeszcze bardziej wzrusza los psa kota i generalnie zwierząt domowych” – podkreśla Rafał Ziemkiewicz.

„Wyłudzenie jest bardzo skutecznym sposobem mnożenia swoich funduszy, zwłaszcza jeżeli ma się do czynienia z ludźmi naiwnymi. Jeżeli wykorzystuje się odruchy szlachetne serca. Nie przypadkiem już gdzieś w tekstach średniowiecznych można znaleźć opisy różnych żebraków, którzy udawali, że spotkały ich wielkie nieszczęścia, a w istocie po prostu było to wszystko picem, aby wzruszyć naiwnego i aby naiwny sięgnął do kieszeni” – dodaje.

Ziemkiewicz: fundacje prozwierzęce są, jak hieny w biocenozie 

Ziemkiewicz porównuje organizacje prozwierzęce do hien w biocenozie. Jak podkreśla, osoby, dające się naciągnąć na ten mechanizm, mają poczucie, że są dobrzy. 

„W pewnym sensie z takiego cynicznego libertariański punktu widzenia powinno się podziwiać te fundacje tzw. prozwierzęce, bo można powiedzieć, że pełnią one rolę równie pożyteczną, jak hieny w biocenozie. Dzięki tym oszustom i rozmaitym cwaniakom pieniądze z rąk frajerów przechodzą w ręce spryciarzy. Mimo wszystko jest to niemoralne i trudno na to patrzeć spokojnie i bez sprzeciwu” – mówi.

„Bardzo ciężko jest z tym walczyć, bo ludzie, którzy kupili taki certyfikat swoisty, czyli kupili sobie poczucie, że są dobrzy nie chcą wierzyć, że zostali "wydutkani". Dobrze im z tym, nie chcą tracić tego poczucia, że są dobrzy. Nie chcą przyjąć do wiadomości, że padli ofiarą oszustów. Są najwierniejszymi sojusznikami tych oszustów w oszustwie, których oszust okłamuje” – zaznacza Ziemkiewicz.

Czytaj również: Ziemkiewicz: Bambinizm to plaga współczesnego świata

fot.pixabay.com

swiatrolnika.info 2023