O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

04-05-2020

Autor: Maciej Pawłowski

Jaja konsumpcyjne – w Irlandii zaczęło ich brakować

jaja konsumpcyjne

Jaja konsumpcyjne w Irlandii stają się towarem deficytowym na rynku wewnętrznym. Do takiej sytuacji doprowadziła likwidacja stad kur, które dotknęła grypa ptaków.

Jaja konsumpcyjne – dobrowolny ubój stad

Grypa ptaków dotknęła irlandzkie stada kur. W mniejszym stopniu problem dotknął również tamtejszych gospodarstw, zajmujących się hodowlą indyków. Ponieważ ptasia grypa pojawiła się głównie wśród ferm produkujących jaja konsumpcyjne, na irlandzkim rynku wewnętrznym zaczęło ich brakować. Producenci po wykryciu grypy ptaków podjęli decyzję o wybiciu kur, co w naturalnej konsekwencji przełożyło się na produkcję jaj. W przypadku Irlandii trzeba było zabić około 20% populacji tego drobiu. Aby zaspokoić rynkowe zapotrzebowanie, państwo zdecydowało się na znaczne zwiększenie importu jaj. Warto podkreślić, że zarażone kury znajdowały się w większości przypadków w hrabstwie Monaghan.

Jaja konsumpcyjne – niebezpieczna grypa ptakówjaja konsumpcyjne kury

Grypa ptaków jest niebezpiecznym zjawiskiem, któremu należy możliwie jak najszybciej zapobiegać. Na początku roku wirus pojawił się również w Polsce. W styczniu doszło do zakażenia wirusem na fermach zlokalizowanych w powiecie lubartowskim w gminie Uścimów. Wirus grypy ptaków jest trudny w opanowaniu, ponieważ w kurzej fermie potrafi utrzymywać się nawet pięć tygodni. Hodowcy drobiu są więc często zmuszeni do wybijania całych stad, co przekłada się na produkcję jaj konsumpcyjnych. W rozprzestrzenianiu się wirusa często pomaga sam człowiek, który przez zanieczyszczone ubranie, obuwie czy narzędzia może zarazić kury.

Jaja konsumpcyjne – ryzyko po stronie producentów

W temacie Irlandii warto zaznaczyć, że o uboju kur zdecydowali sami producenci. W kraju rozprzestrzeniał się wirus o niskiej zjadliwości podtypu H6N1. Z tego powodu nie podlegał on ani rejestracji, ani zwalczaniu według przepisów Unii Europejskiej. Mimo to świadomi zagrożenia hodowcy zdecydowali się na likwidację drobiu nawet pomimo świadomości niedoboru jaj konsumpcyjnych w przyszłości. Należy dodać, że w takim wypadku, gdy nie było odgórnego zalecenia służb weterynaryjnych, właściciele ferm nie mają podstaw do ubiegania się o odszkodowanie – decyzja o uboju należała bowiem tylko do nich.

Czytaj także: Afrykański pomór świń w Chinach – jakie środki podjęto?

kipdip.org.pl/pxfuel.com

swiatrolnika.info 2023