Francja stała się pierwszym europejskim krajem, w którym wszedł w życie zakaz reklamy paliw kopalnych na mocy nowego prawa klimatycznego.

Ogłoszone 22 sierpnia przepisy zabraniają reklamowania wszelkich produktów energetycznych związanych z paliwami kopalnymi, takich jak produkty naftowe, energia ze spalania węgla kamiennego i węgle zawierające wodór. Reklamy gazu ziemnego są na razie nadal dozwolone, ale nowe przepisy mają zostać wprowadzone w czerwcu przyszłego roku.

Greenpeace zarzuca prawodawcom niekonsekwencje

Firmy, które naruszają zakaz reklamy paliw, mogą zostać ukarane grzywnami w wysokości od 20 000 do 100 000 euro, a wielokrotni przestępcy zapłacą podwójną kwotę.

Nowe prawo pojawiło się po tym, jak działacze kampanii, w tym Greenpeace, wezwali UE do zakazu reklam paliw kopalnych, porównując je do przepisów dotyczących tych, którzy ograniczają przemysł tytoniowy. Całkowity zakaz reklam firm naftowych we Francji został zaproponowany w ramach konwencji klimatycznej w 2019 r., w której wzięło udział 150 losowo wybranych członków społeczeństwa.

Jednak krytycy z tych samych grup, którzy początkowo wzywali do wprowadzenia zakazu, argumentowali, że nowe prawo pozostawia zbyt dużą swobodę dla firm, aby je obejść. „Przeczytasz wszędzie, że reklama paliw kopalnych jest teraz zabroniona, ale to nieprawda!” Greenpeace France napisał na Twitterze po ogłoszeniu.

Aktywiści mówią, że reklamy gazu mogą nadal być kontynuowane, podobnie jak reklamy w innych okolicznościach, takich jak sponsorowanie wydarzeń. Inni twierdzą, że to za daleko, zwłaszcza biorąc pod uwagę obecny kryzys kosztów życia w Europie. Szefowie supermarketów argumentowali, że uniemożliwia im to informowanie klientów, kiedy ceny paliwa spadły.

Zakaz reklamy paliw to fikcja?

Chociaż Francja jest pierwszym krajem europejskim, który wprowadził zakaz reklamy paliw kopalnych, podobny zestaw przepisów wprowadzono w zeszłym roku w Amsterdamie. Stolica Holandii stała się pierwszym miastem na świecie, które zabroniło reklam firm paliw kopalnych oraz przemysłu lotniczego. Oznacza to, że pojazdy napędzane paliwami kopalnymi, takie jak samochody benzynowe i samoloty, nie mogą już być reklamowane na stacjach metra w Amsterdamie ani w pobliżu centrum miasta

Decyzja o usunięciu reklam paliw kopalnych z miasta została podjęta po masowym ruchu w stolicy, któremu przewodzi inicjatywa Reclame Fossielvrij (Fossil Free Advertising). „Reklamy, które przedstawiają paliwa kopalne jako normalne, pogarszają zakłócenie klimatu i nie mają miejsca w mieście – lub kraju – który przestrzega porozumienia paryskiego” – stwierdził Femke Sleegers

Femke Sleegers, koordynator Reclame Fossielvrij, powiedział, że nastąpiło to „w kluczowym momencie walki ze zmianami klimatycznymi. Reklamy, które przedstawiają paliwa kopalne jako normalne, pogarszają zakłócenie klimatu i nie mają miejsca w mieście – lub kraju – który przestrzega [porozumienia paryskiego]”.

Miasto Sydney w Australii chce teraz pójść za przykładem Amsterdamu po tym, jak zastępca burmistrza Jess Scully porównał skutki paliw kopalnych do palenia. Scully właśnie z powodzeniem uchwalił głosowanie, aby zapobiec promowaniu węgla, ropy i gazu na posiadłościach miasta i na organizowanych przez miasto imprezach.

Czytaj również:Ceny ropy notują spadki po najmocniejszym wzroście od miesiąca

Euronews/fot.pixabay