O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

21-06-2021

Autor: Monika Faber

Pogotowie dla zwierząt znęcało się nad rannym łosiem?

Pogotowie dla zwierząt

W zeszły piątek w Arynowie pod Warszawą doszło do kolizji samochodu z łosiem. Potrącone zwierzę przez kilka godzin czekało z połamanymi nogami w rowie na pomoc. Urzędnicy nie odbierali telefonów, a lekarze i pracownicy GDDKiA odmawiali interwencji w tej sprawie. Pokrzywdzonym zwierzęciem zajęła się organizacja "Pogotowie dla Zwierząt", ale jej pomoc raczej nie zasługuje na pochwałę.

Pogotowie dla zwierząt ”pomogło”

Łoś miał złamanie otwarte tylnych kończyn oraz uszkodzenia przednich. Leżał świadomy w rowie i panicznie reagował na człowieka. W rowie dodatkowo się ranił, ponieważ znajdowało się tam pełno rozbitego szkła. Przedstawiciele "Pogotowia dla zwierząt" twierdzą, że uśpienie zwierzęcia było jedynym racjonalnym wyjściem z sytuacji. Jak jednak zauważa Jacek Zakrzewski, ”pomoc” w wykonaniu ekologów raczej nie zasługuje na pochwałę.

 Jakim psychopatą trzeba być, żeby łosia z połamanymi nogami (badylami) wciągać na samochód, żeby go przewieźć kilkadziesiąt km do uśpienia. Czemu nie został uśpiony, na miejscu, żeby nie narażać go na większe cierpienie? Tak działa Pogotowie dla Zwierząt – obrońcy zwierząt.

– napisał na Twitterze Jacek Zarzecki.

 Czytaj też: Extinction Rebellion wykonywało satanistyczne rytuały podczas G7?

tt/fot.tt

swiatrolnika.info 2023