Informacje
30-10-2022
Podkarpaccy pszczelarze zebrali w tym roku średnio 22 kg miodu z ula. Kończący się sezon miodobrania był znacznie lepszy niż poprzedni.
Na Podkarpaciu ponad 4 tys. pszczelarzy prowadzi 110 tys. rodzin pszczelich. Na jeden kilometr kwadratowy przypada tam sześć rodzin pszczelich; przeciętna krajowa to cztery rodziny.
Podkarpaccy pszczelarze z dobrym wynikiem
W regionie w ubiegłym roku podkarpaccy pszczelarze zebrali ponad 15 kg miodu z ula. Podobne zbiory były też w 2020 roku. Jak zaznaczył prezes Wojewódzkiego Związku Pszczelarzy w Rzeszowie Tadeusz Dylon, w tym roku "pszczelarzom szczególnie sprzyjała pogoda na wiosnę".
,,Było wtedy ciepło, choć nie upalnie, a opady deszczu nie przechodziły w ulewy. Nie notowano także przymrozków. Słowem wszystko przebiegało prawidłowo” – stwierdził.
W konsekwencji – wyjaśnił – "na wiosnę pszczoły mogły spokojnie zbierać nektar z obficie kwitnących m.in. drzew owocowych w sadach, rzepaku, wierzby iwy, czy mniszka lekarskiego".
Z kolei upały w okresie letnim przeszkodziły w zbiorach miodów akacjowych, lipowych, gryczanych, a nawet wielokwiatowych.
,,Natomiast trochę lepsze warunki pogodowe panowały w pierwszych dniach jesieni. Dzięki temu udało się zebrać trochę miodu ze spadzi, czy nawłoci" – przekazał Dylon.
Czytaj też: Czy pszczoły i rolnicy mogą być prawdziwymi przyjaciółmi?
PAP/fot.pixabay