Wybierając posłów do Europarlamentu, postawiliśmy na grupę ludzi, która ma reprezentować nas Polaków na arenie międzynarodowej, ludzi dla których sprawy Polski i polskich problemów nie są obojętne. Wierzymy, że uczynią wszystko by polska gospodarka rozwijała się prężniej, a polskie rolnictwo było na światowym poziomie...

Planowane zmiany w rolnictwie po wyborach do Parlamentu Europejskiego

Wybierając posłów do Europarlamentu, postawiliśmy na grupę ludzi, która ma reprezentować nas Polaków na arenie międzynarodowej, ludzi dla których sprawy Polski i polskich problemów nie są obojętne. Wierzymy, że uczynią wszystko by polska gospodarka rozwijała się prężniej, a polskie rolnictwo było na światowym poziomie.
Parlament Europejski jest szansą dla polskiej gospodarki i przyszłości polskiego rolnictwa. To tam rozgrywają się znaczące dla naszego kraju sprawy, zapadają kluczowe decyzje finansowe dla wielu dziedzin polskiej gospodarki i polskiego rolnictwa. Reprezentujący nasz kraj  Europosłowie,  będą decydować o tym, w jakim kierunku potoczą się zmiany Wspólnej Polityki Rolnej, bo nie należy zapominać, że rolnicy, to jedna z ważniejszych grup beneficjentów środków unijnych w naszym kraju. Jednocześnie właśnie ta grupa została poddana największym zmianom strukturalnym, formalnym i ekonomicznym. Branża korzysta ze wsparcia finansowego, podobnie jak rolnicy z całej unii i choć musi spełniać bardzo rygorystyczne normy choćby w produkcji żywności, nadal intensywnie się rozwija, a polscy rolnicy wierzą, że ta branża dla wybranych przez naród przedstawicieli w Europarlamencie  będzie priorytetowa.
Polskie rolnictwo  od początku członkowstwa w Unii Europejskiej przeszło wiele przeobrażeń i to zarówno na płaszczyźnie strukturalnej, ekonomicznej jak i finansowej. Rolnictwo ma szanse, by dorównać swym poziomem innym bardziej rozwiniętym krajom, a nowi europarlamentarzyści postawili sobie za cel  prowadzenie dalszych, systematycznych prac nad jego rozwojem i dorównaniem do innych światowych  potentatów tej branży.

Do Parlamentu Europejskiego dostali się kandydaci, którzy deklarowali zainteresowanie i pomoc w obszarze  rolnictwa polskiego : Janusz Wojciechowski z ugrupowania PiS oraz dwóch posłów PSL- Jarosław Kalinowski i Czesław Siekierski.

Sprawy, jakimi chce zajmować się Europoseł  Wojciechowski są przede wszystkim związane właśnie z rolnictwem. Podkreśla istotę  dużych problemów na obszarach wiejskich  na terenie całej Polski, oraz zwraca uwagę na fakt, że dobra polityka polega na tym, żeby dostrzegać problemy tych, którym żyje się najciężej.
Wojciechowski planuje zapewnić bezpieczeństwo dostawom żywności, zwrócić większą uwagę na aspekt ochrony środowiska, podjąć działania, które będą zapobiegać wyludnieniu obszarów wiejskich, poprzez wspieranie inwestycji, które mogą być szansą na większą liczbę miejsc pracy oraz podniesienie standardów życia na wsi. Priorytetem dla Wojciechowskiego jest konieczność podniesienia dopłat bezpośrednich dla rolników, tak aby były one równe w całej Unii, a polscy rolnicy przestali się czuć dyskryminowani. Ważnym celem dla Europosła jest dążenie do tego, aby Unia mówiła jednym głosem w sprawach związanych z eksportem żywności do Rosji. Wojciechowski podkreśla, że problemom powinno się zapobiegać  zanim one się pojawią, a jeśli  nawet wystąpią, tak jak problem blokowania polskiej wieprzowiny, to sprawę powinno się potraktować tak, jakby blokowane było mięso z całej UE, czyli jeśli dyskryminowane jest chociażby jedno państwo członkowskie, to cała Unia powinna podjąć działania i bronić dany kraj przed dyskryminacją.

Zdaniem przedstawiciela PiS, kwota wsparcia dla polskiego rolnictwa jest zbyt mała, zamiast proponowanych  28,5 mld euro, można było uzyskać  36 mld euro na wsparcie rolnictwa w Polsce. Ponadto fundusze unijne wg PiS są nieefektywnie wykorzystywane, gdyż małą uwagę zwraca się w naszym kraju na tworzenie nowych miejsc pracy. Wojciechowski chce polepszyć sytuację unijnych dopłat dla Polski i efektywniej wykorzystywać szansę jaką daje polskiemu rolnictwu członkowstwo w Unii Europejskiej, a także zwrócić większą uwagę na sprawiedliwość podziałów dopłat i nie pozwolić do podziałów na polskich wsiach. Wojciechowski obiecuje nie zawieźć rolników i ludzi zamieszkujących polskie wsie, przedstawiając lepsze perspektywy życia i rozwoju, dzięki wyrównaniu szans polskich rolników na tle Europy. 

Wybrany na Europosła, przedstawiciel PSL- Czesław Siekierski, będzie stawiał w swoich działaniach na Wspólną Politykę Rolną, ze zwróceniem szczególnej  uwagi na małe gospodarstwa rolne, którym również trzeba dać szansę rozwoju i należyte wsparcie. Siekierski chce zwracać uwagę na trudny start młodych rolników na wsi, polepszyć ich szansę na rozwój przez edukację i dofinansowania. Europoseł będzie również zwracał uwagę na politykę spójności oraz rozwój regionalny i politykę środowiskową Unii Europejskiej. Wspierać produkcję zwierzęcą, chce Europoseł Jarosław Kalinowski. Szczególną uwagę planuje zwrócić na hodowlę bydła mlecznego i mięsnego oraz trzody chlewnej. Kalinowski obiecuje również zadbać o większe dopłaty dla rolników oraz pomoc dla małych kilku- hektarowych gospodarstw i zwiększenie ich efektywności. Przedstawiciel PSL chce również popierać produkcję energii odnawialnej, w której upatruje powstanie nowych miejsc pracy.

Kalinowski będzie dążył, by polscy rolnicy stali się bardziej aktywni, bo za tym  pójdzie polepszenie produktywności ich gospodarstw. W swoich planach uwzględnia także opiekę nad producentami mleka i niedopuszczanie do sankcji za przekroczenie kwot mlecznych. Europoseł będzie popierał inwestycje rolne dające szanse na nowe miejsca pracy na obszarach wiejskich.
Mamy nadzieję, że obietnice wybranych kandydatów zostaną zrealizowane, dzięki czemu polskie rolnictwo nabierze dynamiki rozwoju, zwiększy swoją konkurencyjność na tle Europy, a każdy mieszkaniec obszarów wiejskich będzie mógł cieszyć się lepszymi perspektywami życia, pracy oraz  fachowego i godnego wsparcia w prowadzeniu gospodarstw rolnych w państwie członkowskim UE, które reprezentowane jest przez godnych przedstawicieli, pamiętających o potrzebach rolnictwa polskiego i swoich rodakach, którzy swoją ciężką pracą walczą o dobre standardy życia na wsi.

Dzisiaj 75 % polskiego prawa powstaje w oparciu o dyrektywy i przepisy unijne. Rola Parlamentu Europejskiego jest więc ogromna.
Razem z Radą Unii Europejskiej oraz Komisją Europejską europarlamentarzyści wpływają na nasze Życie.