Informacje
02-06-2019
Oczyszczona, rozświetlona skóra, znacznie mniej przebarwień i zwężone pory, a do tego redukcja delikatnych zmarszczek - choć brzmi to jak reklama kremu, to w rzeczywistości rozchodzi się o właściwości maseczki z truskawek.
Na progu truskawkowego sezonu warto wiedzieć, że owoce te posiadają nie tylko walory smakow, ale też wiele innych. O tym, że dojrzewające w słońcu truskawki to samo zdrowie nie trzeba nikomu przypominać. Nie wszyscy wiemy jednak, że stosowane na skórę twarzy w formie maseczki skutecznie zwalczają trądzik i pomagają w walce z przebarwieniami i zmarszczkami.
Truskawki zawierają kwas salicylowy, szereg witamin C, A, B, PP a także wapń, fosfor i magnez czy bromelinę.
Wszystkie powyższe składniki mają zbawienny wpływ na naszą skórę. Witaminy dodają jej blasku, opóźniają procesy starzenia oraz odżywiają i dotleniają skórę. Kwas salicylowy złuszcza warstwy rogowe naskórka, usuwa wągry i objawy trądziku. Wapń, magnez i fosfor odkwaszają, przywracając jej właściwe PH, a bromelia ma właściwości odtruwające.
Nie wystarczy jednak konsumować. Z truskawek (zwłaszcza polskich, domowych, soczystych) można i powinno się przygotowywać domowe kosmetyki.
W zależności od rodzaju skóry, różne powinny być przygotowywane do niej maseczki:
do skóry suchej najlepsze są truskawki z dwoma łyżkami śmietany kremówki i bananami,
do skóry dojrzałej truskawki należy połączyć z łyżką oleju sojowego,
do skóry tłustej i ze skłonnością do trądziku do truskawek należy dodać jajko,
do skóry zmęczonej należy truskawki wymieszać z sokiem z cytryny.
Wszystkie maseczki przygotowujemy na bazie rozgniecionych bądź zmiksowanych truskawek i pozostawiamy na skórze na około 20 minut, po czym spłukujemy letnią wodą.
Truskawkowych maseczek nie powinny stosować osoby uczulone na te owoce oraz którykolwiek z dokładanych do truskawek składników.
Danuta Wójcik
fot. Pixabay