Informacje
02-08-2021
Były paraolimpijczyk w sądzie po przyklejeniu się do samolotu BA w proteście Extinction Rebellion. Aktywista z Exeter został uznany za winnego zakłócania porządku publicznego po tym, jak przykleił się do samolotu.
Aktywista to paraolimpijczyk
Aktywista James Brown wspiął się na szczyt samolotu podczas protestu Extinction Rebellion na lotnisku London City w 2019 roku. Dwukrotny złoty medalista paraolimpijski spędził godzinę na samolocie, zanim strażacy usunęli go i został aresztowany.
Brown wyjaśnił, że wspiął się na samolot z powodu niepokoju swojej nastoletniej córki przed kryzysem klimatycznym oraz z powodu obaw o wszystkie dzieci.
Sąd dowiedział się, że niedowidzący sportowiec tego dnia jako pierwszy wszedł na pokład samolotu do Amsterdamu i przywitał go członek personelu pokładowego oraz zaproponował odprowadzenie na miejsce. Brown odpowiedział mu jednak, że wchodzi na dach. Początkowo załoga myślała, że żartował, ale potem sportowiec wspiął się na dach samolotu.
Czytaj więcej: Policja usuwa aktywistów klimatycznych protestujących w Zurychu
Aktywista uznany za winnego
James Brown stanął przed Sądem Koronnym w Southwark, gdzie został uznany za winnego zakłócania porządku publicznego. Prokuratura argumentowała, że opóźniając samolot, spowodował szkody o wartości 40 000 funtów.
Paraolimpijczyk zostanie skazany we wrześniu. Extinction Rebellion twierdzi, że planuje kolejne dwa tygodnie akcji protestacyjnej w Londynie od 23 sierpnia.
itv.com/fot.tt