O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

16-12-2016

Autor: Świat Rolnika

Świński drenaż kieszeni [KOMENTARZ]

Świński drenaż kieszeni [KOMENTARZ]

Nie dość, że ASF już wyrządził rolnikom straty liczone w milionach złotych, to minister rolnictwa chce wyciągnąć od nich kolejne duże pieniądze.

Krzysztof Jurgiel przygotował projekt rozporządzenia zmieniającego rozporządzenie w sprawie sposobu ustalania i wysokości opłat za czynności wykonywane przez Inspekcję Weterynaryjną, sposobu i miejsc pobierania tych opłat oraz sposobu przekazywania informacji w tym zakresie Komisji Europejskiej. Wynika z niego, że kontrolowanie ASF (afrykański pomór świń) stanie się dużo droższe. Opłaty za badanie do 10 sztuk wzrosną z 10 zł do 20 zł, tj. o 100 proc., natomiast w pozostałych przypadkach stawki opłat wzrosną o 50 proc., tj. za przeprowadzenie kontroli od 11 do 20 sztuk zwierząt z 1 zł do 1,50 zł, od 21 do 50 sztuk zwierząt z 0,75 zł do 1,12 zł oraz powyżej 50 sztuk zwierząt z 0,50 zł do 0,75 zł.

 

Wzrosną także stawki za badania dokonywane w porze nocnej oraz w dni wolne. Za kontrolę wykonywaną w godzinach 18:00-6:00 będzie obowiązywała opłata zwiększona o 15 proc., a w dni ustawowo wolne od pracy i soboty – o 20 procent.

 

Mały rolnik mający 30 świń zapłaci za ich badanie 226 zł 20 groszy (115 zł 60 groszy po staremu).

 

 

Liczba zwierząt

 

 

Stara i nowa opłata

Do 10 sztuk

z 10 zł do 20 zł (wzrost o 100%)

11-20 sztuk

z 1 zł do 1,50 zł (wzrost o 50%)

21-50 sztuk

z 0,75 zł do 1,12 zł (wzrost o 50%)

Powyżej 50 sztuk

Z 0,50 zł do 0,75 zł (wzrost o 50%)

Opłata za włośnie od jednej sztuki

20 zł

 

Minister chce, aby w związku z ASF każdy transport trzody chlewnej był obowiązkowo wyposażony w świadectwo zdrowia informujące, że dana partia zwierząt jest wolna od wirusa.

 

Kontrola w godz. 18:00-6:00,

Kontrola w dni wolne od pracy i soboty

wzrost opłaty o 15%

wzrost opłaty o 20%

 

Rozporządzenie wprowadza także nową opłatę. Badanie mięsa z jednej sztuki zwierzęcia na obecność włośni, przeznaczonego na użytek własny, to będzie koszt 20 zł. Wprowadzenia takiej opłaty chciał Główny Lekarz Weterynarii.

 

Vacatio legis dla rozporządzenia wynosi 14 dni od dnia ogłoszenia. Wygląda na to, że w wejdzie w życie prawdopodobnie w pierwszych dniach stycznia 2017 roku.

 

Nowe rozporządzenie dotknie 237 822 gospodarstw utrzymujących w Polsce świnie. Pogłowie trzody chlewnej w kraju – według danych ministerstwa rolnictwa – wynosi 14 167 799 sztuk.

 

Niewątpliwie projektowane rozporządzenie pokazuje, że skutki ASF wchodzą w nowy etap. Państwo część (połowę) kosztów zwalczania wirusa ewidentnie przerzuca na rolników. Jednocześnie minister daje im jasno do zrozumienia, że ASF to nie tylko problem państwa, ale także – a być może przede wszystkim – rolników.

 

Jakby nie patrzeć, nadchodzący rok dla hodowców świń będzie trudny. Z jednej strony nastąpi całkowita profesjonalizacja hodowli, będąca skutkiem objęcia całego kraju bioasekuracją, pociągającą za sobą koszty z tytułu dostosowania się do tego systemu, a z drugiej strony, dzięki omawianemu rozporządzeniu, hodowcy będą ponosić koszty z tytułu możliwości zaistnienia ogniska ASF. Wobec powyższego utrzymanie konkurencyjności cenowej produkcji zwierzęcej będzie nie lada wyzwaniem dla rolników. To się dopiero nazywa świński problem.

  

Jacek Strzelecki

 

Fot. pixabay.com

swiatrolnika.info 2023