O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

21-11-2016

Autor: Świat Rolnika

Sprzedaż tuczników ze strefy ASF. Co dalej?

Sprzedaż tuczników ze strefy ASF. Co dalej?

Rozwiązanie przygotowane przez Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych Rolników i Organizacji Rolniczych ma stworzyć szansę na zwiększenie skupu trzody chlewnej w strefie zagrożonej występowaniem ASF.

Szef rolniczego OPZZ Sławomir Izdebski poinformował, że skutkami kryzysu związanego z ograniczeniem możliwości sprzedaży tuczników zajmie się specjalny zespół.

 

– Jest powołany zespół składający się z rolników, po jednym z każdego powiatu, i przedstawicieli rządu. Pierwsze posiedzenie odbędzie się przy udziale ministra rolnictwa Krzysztofa Jurgiela – podkreślił w trakcie rozmowy na antenie radiowej Jedynki Izdebski.

 

Obecnie zakłady mięsne mogą kupować tuczniki od rolników ze strefy zagrożonej. Nie robią tego jednak, ponieważ natrafiają na trudności ze zbytem przetworzonej wieprzowiny.

 

Zdaniem szefa rolniczego OPZZ znaleziono skuteczne rozwiązanie problemu. Pomocne będą w jego realizacji środki unijne.

 

– Rolnicy otrzymają 2 zł dofinansowania, rekompensaty do każdego kg. Zakład mięsny o te 2 zł taniej kupi też żywiec, żeby mógł wyjść z tańszym mięsem na rynek. Rolnicy będą zbierać faktury i przedstawiać je później do rekompensaty – tłumaczy Sławomir Izdebski.

 

Włodzimierz Skorupski (Główny Lekarz Weterynarii) wyjaśniał, że przystąpienie do skupu tuczników początkowo deklarowało wiele zakładów mięsnych.

 

– Najpierw wycofało się 9 zakładów, potem 16. Są sytuacje, że zakłady skupują świnie z Litwy, a nie skupują ich od miejscowych powiatów. To są zakłady prywatne. Nie ma takiego prawa, żeby je zmusić do skupu miejscowych świń – podkreślił.

 

Sławomir Izdebski twierdzi, że niektóre zakłady obiecują skup tuczników, pod warunkiem zakupienia przez rolników prosiąt do hodowli.

 

– Przestrzegam przed tym rolników – mówił szef rolniczego OPZZ – Staną się oni w ten sposób niewolnikami zakładów mięsnych.

 

Pojawiły się głosy, że nie wszyscy rolnicy, których stada likwidowano ze względu na pojawienie się w nich ASF, otrzymali odszkodowania. Włodzimierz Skorupski wyjaśnił, że takie przypadki musiały mieć konkretne uzasadnienie, wynikające z nieprzestrzegania przepisów przez hodowców.

 

– Odszkodowania są wypłacane, jeżeli świnie są zarejestrowane w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Jeżeli świnie są niezarejestrowane, to nie ma podstaw do wypłacania odszkodowań, bo one formalnie nie istnieją. Lekarz powiatowy nie ma podstaw do wydania decyzji, która nakazuje wypłacenie odszkodowania – zaznaczył.

 

Sławomir Izdebski zapowiedział, że we wtorek odbędzie się pierwsze posiedzenie zespołu do spraw związanych z ASF (z udziałem ministra rolnictwa Krzysztofa Jurgiela), utworzonego z inicjatywy rolniczego OPZZ. Przewidziane jest wydanie oświadczenia w sprawie działań, które mają poprawić sytuację rolników – hodowców trzody.

 

polskieradio.pl/AZK/Fot. pixabay.com

swiatrolnika.info 2023